Obecnie Norwegowie jako dokumentów tożsamości używają przede wszystkim paszportów.
adobe stock/ licencja standardowa
Prace nad projektami nowych dowodów osobistych (ID-kort) i paszportów w Norwegii przeciągają od ponad dekady, w związku z czym kraj fiordów pozostaje jednym z trzech krajów Europejskiego Obszaru Gospodarczego – obok Danii i Islandii – który jeszcze nie wprowadził narodowego dokumentu tożsamości.
Według najnowszych informacji policji ostatecznie powinny one być jednak gotowe jesienią 2020. Latem mają się pojawić szczegółowe informacje na temat ich wyglądu i ujawniona data dostępności.
Obecnie Norwegowie jako dokumentów tożsamości używają przede wszystkim paszportów, ale w większości sytuacji akceptowane są także norweskie karty bankowe ze zdjęciem czy norweskie prawo jazdy. Obywatele krajów EOG – w tym Polski – mogą legitymować się także dowodami osobistymi.
Projekt był bardzo drogi
Do tej pory wiadomo, że będą one trudniejsze do podrobienia niż wydawane obecnie w Norwegii paszporty, po wprowadzeniu nowego modelu nie trzeba będzie również specjalnie ubiegać się o wydanie nowego paszportu. Wprowadzenie norweskich dowodów osobistych ma się przy okazji przyczynić do zwiększenia bezpieczeństwa w kraju.
Ceny dokumentów zostaną ujednolicone: 570 koron dla dorosłych i 342 koron dla dzieci. Według informacji norweskiej policji z sierpnia 2019 koszt inwestycji szacuje się na 740 milionów koron. Wieloletnie przeciąganie się projektu było argumentowane jego złożonością i właśnie wysokim nakładem finansowym, który państwo musiało uwzględnić w budżecie.
17-04-2020 12:23
0
-4
Zgłoś
17-04-2020 12:18
2
0
Zgłoś
17-04-2020 11:50
1
0
Zgłoś