Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Życie w Norwegii

Mieszkańcy kraju fiordów poszukują wiary, lecz liczba wiernych spada. Paradoksy Kościoła Norwegii

Martyna Engeset-Pograniczna

15 marca 2025 15:00

Udostępnij
na Facebooku
Mieszkańcy kraju fiordów poszukują wiary, lecz liczba wiernych spada. Paradoksy Kościoła Norwegii

Powodem zmniejszenia liczby wiernych nie jest tylko ich śmierć, ale i wystąpienie z Kościoła. Na zdjęciu kościół Olmheim. stock.adobe.com/licencja standardowa

Choć liczba wiernych Kościoła Norwegii spada, wśród młodych zauważono zwiększone zainteresowanie wstępowaniem do niego.
Do protestanckiego Den Norske Kirke należy w tej chwili 3,44 miliona osób, czyli 62% norweskiego społeczeństwa (należy jednak pamiętać, że dla wielu ludzi to element tradycji, niewiążący się wcale z żywą wiarą), mówią dane za rok 2024. W stosunku do roku 2023 to spadek, wtedy wiernych było 3,47 miliona.
Powodem zmniejszenia liczby wiernych nie jest tylko ich śmierć, ale i wystąpienie z Kościoła. Na ten krok zdecydowało się prawie 15 tysięcy osób. Z kolei na krok odwrotny, wstąpienie do kościoła – niecałe 4 tysiące. I tu władze Den Norske Kirke szukają pocieszenia.

Po sens i nadzieję

Komentatorzy związani z DNT podkreślają, że krzywa spadku liczby wiernych się wypłaszcza (choćby przez to, że spada popularność występowania z Kościoła), a wstępowaniem do Kościoła zainteresowanych jest procentowo sporo młodych. Większość nowych wiernych to ludzie w wieku 25-34 lata. Jedna piąta to osoby jeszcze młodsze. Ponadto liczba niemal 4 tysięcy nowych wiernych to ponadprzeciętnie wysoki wynik.
Większość nowych wiernych to ludzie w wieku 25-34 lata.

Większość nowych wiernych to ludzie w wieku 25-34 lata.Źródło: wikimedia.org - Diliff - Creative Commons Attribution-Share Alike 3.0 Unported

Den Norske Kirke to dla nich miejsce otrzymywania nadziei i  głębszego sensu w niepewnym świecie, oceniają komentatorzy związani z Kościołem. Coś może być na rzeczy, skoro w tym roku padł również frekwencyjny rekord zainteresowania uczęszczaniem do chrześcijańskich szkół średnich (jest ich w Norwegii 38).
Inne, skupiające się na trendach wyższego rzędu dane pokazują jednak, że przed DNT nie ma raczej świetlanej przyszłości. W grupie wiekowej powyżej 80 lat jego członkowie stanowią około 90% osób. Wśród osób w wieku 0-19 lat to zaledwie 52%.

Synkretyzm przyszłością religii?

Może przyszłość wierzących w tym liberalnym religijnie i jednocześnie multietnicznym kraju leży w rozwiązaniach dziś rzadkich, takich jak wybór 15-letniej Benedicte opisanej niedawno w reportażu NRK? Nastolatka podeszła do konfirmacji w DNT i świętowała potem wspólnie z zaproszonymi gośćmi swoje wejście w świadome życie religijne, lecz całe wydarzenie zawierało również elementy z…  hinduizmu, bo dziewczyna czuje przynależność do obu tych wyznań.
Źródła: NTB, NRK, Klar Tale
Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok