Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

12
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Życie w Norwegii

Koniec nocy polarnej: Tromsø świętuje powrót słońca

Monika Pianowska

22 stycznia 2020 11:00

Udostępnij
na Facebooku
Koniec nocy polarnej: Tromsø świętuje powrót słońca

Po trwającej od 27 listopada przerwie nad Tromsø znów wzeszło słońce. Noc polarna zakończyła się tam oficjalnie 15 stycznia adobe stock/ licencja standardowa

Chociaż na naszej półkuli dłuższych dni można doświadczać już od miesiąca, czyli odkąd 22 grudnia nastąpiło przesilenie, dopiero teraz mieszkańcy części północnej Norwegii doczekali się pierwszych promieni słonecznych po zimowej przerwie.
Poza tym, że słońce za kołem podbiegunowym wreszcie wyłoniło się zza horyzontu, wyznaczając koniec zjawiska nocy polarnej na ten sezon, z dnia na dzień będzie zostawało z Norwegami na dłużej. W przypadku Tromsø różnica okaże się znaczna – aż o kwadrans na dobę.

Ze skrajności w skrajność

Na niektórych szerokościach geograficznych zimą panuje ciemność, ponieważ rozproszone promienie słońca znajdującego się stale pod linią horyzontu docierają do atmosfery w znikomych ilościach. Do opisania tego okresu Norwegowie stosują termin mørketid, który na dalekiej Północy może potrwać nawet pół roku. Najmroczniejszy okazuje się Svalbard – niektóre obszary archipelagu ciemności spowijają od października do lutego.

Rekompensuje je jednak całkiem szybkie przejście z wiecznej nocy do dnia polarnego. Podczas gdy po zimowej ciemności słońce pojawia się tam 16 lutego na parę minut, już dwa miesiące później, w połowie kwietnia w okolicach Longyerbyen rozpoczyna się tam okres, w którym słońce nie chowa się za horyzontem.
Tymczasem po trwającej od 27 listopada przerwie nad Tromsø znów wzeszło słońce. Noc polarna zakończyła się tam oficjalnie 15 stycznia, jednak z uwagi na otaczające miasto góry promienie dotarły do Tromsø w rzeczywistości 21 stycznia. Od teraz każdy dzień będzie tam dłuższy o 15 minut.
Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok