Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

4
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Życie w Norwegii

Energia na wagę złota. W tym roku ceny za prąd uderzą po kieszeniach

Maja Zych

12 lipca 2018 14:29

Udostępnij
na Facebooku
5
Energia na wagę złota. W tym roku ceny za prąd uderzą po kieszeniach

Cena za MWh energii elektrycznej w największych norweskich miastach waha się obecnie między 478 a 503 NOK. pixabay.com / treeex6 / CC0 Creative Commons

Urząd ds. Cieków Wodnych i Energetyki (NVE) oświadczył na początku lipca, że ceny prądu są obecnie niemal dwukrotnie wyższe niż w tym samym okresie rok wcześniej. Jako główny powód podwyżek uznaje się niską produkcję energii wiatrowej i małe opady. Prognozy na najbliższe miesiące również nie dają Norwegom powodów do zadowolenia – przewiduje się, że przez suszę ceny prądu mogą dalej rosnąć.
Eksperci uspokajają jednak, że producenci są przygotowani na rozwój sytuacji i nie ma zagrożenia przerwami w dostawie energii elektrycznej.

Brak opadów uderzy Norwegów po kieszeni

Rosnące ceny prądu są ściśle związane z sytuacją pogodową, która w tym roku zaskoczyła Norwegów. Utrzymujące się od maja niezwykle wysokie temperatury w parze z brakiem opadów spowodowały kurczenie się zapasów wody – ze względu na wyjątkowo duże parowanie w drugim kwartale 2018 roku zabezpieczono jedynie 60 proc. deszczu i śniegu, które nadają się do produkcji energii.

Ekspert NVE Vegard Willumsen potwierdza, że dotychczasowy wzrost ceny oraz nieciekawe perspektywy na dalszą część roku mogą odbić się na budżetach Norwegów – przeciętny mieszkaniec kraju fiordów będzie musiał zapłacić za prąd dodatkowe 3 tys. koron.
Średnie ceny za energię elektryczną w największych norweskich miastach.
Średnie ceny za energię elektryczną w największych norweskich miastach. https://www.nordpoolgroup.com/Market-data1/Dayahead/Area-Prices/NO/Daily/?view=chart

Prądu nie zabraknie

Mimo rosnących cen energii i coraz większych trudności produkcyjnych, eksperci uspokajają, że nie ma obawy przez przerwami w dostawie prądu. Producenci, którzy na bieżąco obserwują sytuację pogodową w Norwegii, zaczęli już jakiś czas temu odkładać zapasy wody, które miałyby posłużyć do wytwarzania prądu w okresie jesienno-zimowym – a także przyczynić się do obniżenia rachunków. Ponadto w razie potrzeby istnieje także możliwość importu energii ze Szwecji, Danii i Holandii.
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Grzegorz3583

13-07-2018 09:28

I tak nas wlasnie tu j.... sami siebie oklamujemy zamiast budowac swoj kraj i walczyc o niego to wyjezdrzamy z polski bo jest ciezko a okazuje sie po paru latach ze w innym kraju jest ciezej i sie jest bardziej okradanym jak we wlasnym.

Xx1

12-07-2018 22:02

Niech sie na wungiel przerzuca, w Polsce wungla prędko nie zabraknie to sie w barterze możemy rozliczać. Oni nam ropę a my im wungiel.

Sabuniek

12-07-2018 15:13

Jak będzie więcej diesli to bramki tez nie potanieją, ot logika

Jan Kowalski

12-07-2018 15:01

Kupujcie wiecej samochodow elektrycznych, to bedzie prad jeszcze drozszy!

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok