Dziś Grunnlovsdagen: cała Norwegia świętuje. Nad wszystkim czuwać będzie policja

Bunad to tradycyjny norweski strój ludowy wkładany przez dorosłych wikimedia.org - Elin - Creative Commons Attribution 2.0 Generic
Zwiększona liczba policyjnych patroli wynika z lęku przed zamachami. W zeszłym roku w maju doszło do ataku terrorystycznego w Sztokholmie, a w Oslo aresztowano 17-latka, który miał przy sobie przedmiot przypominający bombę.Choć prawdopodobieństwo zamachu w najbliższy czwartek jest określane jako niewielkie, funkcjonariusze nie chcą ryzykować, zwłaszcza że w grę wchodzi bezpieczeństwo dzieci.
17 maja jest w Norwegii świętem państwowym i rocznicą podpisanej w 1814 roku w Eidsvoll norweskiej Konstytucji. Dokument był rozpaczliwą próbą utrzymania suwerenności kraju po ciężkich porażkach w wojnie z Napoleonem. Norwegii groziło wówczas przyłączenie do Szwecji i utrata niepodległości. Konstytucja ustanawiała Norwegię suwerenną monarchią konstytucyjną.
Norwegowie nazywają ten dzień syttende mai, søttende mai (17 maja), Nasjonaldagen (Święto Państwowe) lub Grunnlovsdagen (Dzień Konstytucji). Tradycyjną praktyką w rocznicę podpisania Konstytucji jest wywieszanie w oknach norweskich flag oraz dekorowanie przestrzeni publicznej (płoty, latarnie, ławki itp.) zielonymi gałązkami.
Parady, parady i jeszcze raz parady
Parada odbywa się pod Pałacem Królewskim, gdzie stojący na balkonie monarcha z rodziną pozdrawia zgromadzonych.
W Trondheim rano również odbywają się parady dziecięce, po południu lub wieczorem zaś zbierają się dorośli, lokalne społeczności, drużyny sportowe i motocyklowe, organizacje studenckie itp.
W Bergen dzieciom na paradzie towarzyszą kuglarze oraz młodzieżowe oddziały wojskowe zwane Buekorps.
Na koniec każdego przemarszu Norwegowie śpiewają najpierw hymn narodowy (Ja, vi elsker dette landet), a następnie hymn rodziny królewskiej (Kongesangen).
17 maja także ubiór dorosłych nie jest przypadkowy. Kto może, zakłada tego dnia bunad, czyli ręcznie szyty i haftowany strój ludowy, którego szczegółowy wygląd zależy od regionu. Zakładanie bunadu jest symbolem powodzenia i statusu społecznego, bowiem jego cena to w przeliczeniu nawet 10 tysięcy złotych.
Zezwolenie nawet na tęczę
Co więcej, w tym roku organizacja Skeiv Ungdom zrzeszająca młodzież walczącą z dyskryminacją i podziałami podjęła rozmowy z władzami okręgu Skien o możliwości niesienia 17 maja również tęczowych flag. Ich pomysł został zaakceptowany.
Wafle i hot-dogi
Po południu Norwegowie spotykają się na grillach, podczas których jedzą mięso, ryby, kiełbasy, pieczone ziemniaki oraz tradycyjną potrawę, jaką jest kasza ze śmietaną. Popularne desery to lody, sernik, ciasto marchewkowe, kremowe ciasto z dodatkiem borówek i jagód oraz kransekake – kruche ciasto z dodatkiem migdałów. Wszystko przyozdobione lukrem i kolorami narodowymi.
Koniec imprez, czas na naukę

To może Cię zainteresować