Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Już jest! Polsko-norweski

Kalendarz 2025

Sprawdź
Autopromocja
Życie w Norwegii

Black Week to okazja do... oszustwa. Cyberprzestępcom pomaga sztuczna inteligencja

Monika Pianowska

25 listopada 2024 17:15

Udostępnij
na Facebooku
Black Week to okazja do... oszustwa. Cyberprzestępcom pomaga sztuczna inteligencja

Przy okazji Black Week czy Black Friday mogą pojawić się fałszywe kampanie reklamowe. stock.adobe.com/licencja standardowa

Chociaż z roku na rok sklepy coraz wcześniej zasypują konsumentów kampaniami z okazji święta promocji zwanego Black Friday, które w tym roku wypada 29 listopada, to właśnie teraz zaczyna się kulminacyjny tydzień pełen atrakcyjnych ofert. Eksperci ostrzegają zatem: nie dajcie się nabrać… sztucznej inteligencji.
Wnikliwi fani okazji potrafią zauważyć, że niektóre marki czy sieci nie do końca uczciwie próbują nakłonić do zakupowego szaleństwa, manipulując kwotami tworząc fałszywe przeceny. W wielu krajach prawo zostało już zmienione tak, aby chronić konsumentów i zapewnić im wgląd na przykład w historię promocji danego produktu czy usługi.

Nie ma amatorszczyzny

Obecnie jednak pojawia się nowy problem: oszustwa przy pomocy AI. Sztuczna inteligencja to narzędzie, które znalazło się już w powszechnym użytku, jeśli chodzi o cyberprzestępstwa. Oszuści wykorzystują je m.in. do generowania tekstów rzekomo wysłanych przez wiarygodne instytucje, takie jak banki, policja czy urzędy, jak również do tworzenia wiadomości głosowych i filmików do złudzenia przypominających te wysłane przez znajomych. Wszystko to, by uzyskać wrażliwe dane i dostać się do finansów potencjalnej ofiary.
Firma ubezpieczeniowa Frende Forsikring ostrzega, że przy okazji Black Week czy Black Friday mogą pojawić się fałszywe kampanie reklamowe. Maile z ofertami czy grafiki w social mediach kierujące do sklepu stworzone przy pomocy AI wyglądają autentycznie i profesjonalnie, ponieważ chociażby coraz rzadziej zawierają błędy językowe. Nie wystarczy więc obecnie zwrócić uwagi na literówki czy nieporadne tłumaczenia, aby zdemaskować cyberprzestępców.

Świąteczna gorączka, cenowa hipnoza

Ankieta Norstat przeprowadzona dla Frende Forsikring pokazuje, że tylko 1 na 3 osoby boi się, że zostanie oszukana w internecie lub przez telefon.
– Dane NorSIS pokazują, że 1,2 miliona Norwegów dało się oszukać w sieci. Wiele osób prawdopodobnie myśli, że uda im się wykryć oszustwo, ale mimo to wpadają one w pułapkę – mówi Tina Jerstad z Tenerity, firmy pomagającej osobom, które stały się ofiarami kradzieży tożsamości i nadużyć w internecie.
Wzmianka na stronie trustpilot.com może stanowić dobrą wskazówkę, czy sklep internetowy jest prawdziwy.

Wzmianka na stronie trustpilot.com może stanowić dobrą wskazówkę, czy sklep internetowy jest prawdziwy.Frende Forsikring/materiały pracowe

Czarny Tydzień trwa od 25 listopada do 1 grudnia i dla wielu oznacza początek świątecznej gorączki.
– Przestępcy doskonale o tym wiedzą. Są gotowi stworzyć kuszące, ale fałszywe oferty. W zeszłym roku byliśmy świadkami prawdziwego wtargnięcia sztucznej inteligencji do fałszywych kampanii reklamowych i sklepów internetowych. Są tak dobrze zrobione, że jeszcze trudniej jest dotrzeć do tego, co autentyczne – tłumaczy Tina Jerstad.
Ponadto im bliżej Bożego Narodzenia, tym szybciej wiele osób chce mieć już świąteczne zakupy za sobą. Będąc w pośpiechu i stresie łatwiej dać się nabrać na atrakcyjne oferty.

Przechytrzyć chytrych

Jak więc nie dać się oszukać? Jedną z rad jest odwiedzenie stron internetowych, do których odnosi się kampania reklamowa. W razie podejrzeń najlepiej nie klikać w odnośnik, tylko wyszukać sklep przez Google i sprawdzić, czy w jego asortymencie znajdują się te same przedmioty i oferty. Poza tym wręcz nierealnie duże obniżki na atrakcyjne i trudno dostępne towary powinny skłonić do zastanowienia się dwa razy przed dodaniem czegoś do wirtualnego koszyka.
Witryny z domenami kończącymi się na „.shop”, „.store” lub „.online” również mogą być oznaką oszustwa. To samo dotyczy brakujących informacji kontaktowych i złych recenzji w Google – dodaje w komunikacie prasowym Frende Forsikring.
Wzmianka na stronie trustpilot.com może stanowić dobrą wskazówkę, czy sklep internetowy jest prawdziwy. Należy korzystać z bezpiecznych metod płatności zapewniających ochronę przed oszustwami, takich jak karty kredytowe, PayPal lub Apple Pay.
Trzeba uważać także na podejrzane wiadomości tekstowe. Kiedy ktoś spodziewa się paczki i otrzyma SMS-a z informacją o konieczności zalogowania się w celu zmiany terminu doręczenia przesyłki, lepiej nie klikać w link. Typowy komunikat tego rodzaju wygląda następująco: „Nie mogliśmy dzisiaj dostarczyć Twojej paczki. Zaloguj się tutaj, aby potwierdzić nowy termin dostawy”.
Zaleca korzystanie z własnych aplikacji firm kurierskich. Zarówno Posten, PostNord, DHL, jak i HeltHjem je mają. Można także wyszukać paczkę za pośrednictwem oficjalnej strony operatora.
Źródła: NTB/Frende Forsikring, MojaNorwegia.pl
Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok