W aptekach wciąż brakuje kluczowych leków. Rozwiązanie rządu spotkało się z ostrą krytyką
W zeszłym roku kluczowych leków zabrakło w Norwegii ponad 1200 razy. Adobe Stock / licencja standardowa / I Viewfinder
Chcą załagodzić problem
Na razie jest to tylko propozycja, która zostanie poddana konsultacjom, jednak już teraz spotkała się z dużą krytyką ze strony ekspertów.
Poważne zastrzeżenia
Jedocześnie proponowane przepisy mogą też sprawić, że producentom leków będzie bardziej opłacało się sprzedawać leki do innych krajów niż Norwegia, które zapłacą więcej, co może też wpłynąć na ograniczenie importu środków medycznych nad fiordy. Zdaniem dyrektora Urzędu Ochrony Konkurencji Norwegia jako kraj, gdzie leki sprzedawane są w niższych cenach, może w przypadku sytuacji kryzysowej zostać umieszczony daleko na liście państw, które będą mogły w pierwszej kolejności zakupić deficytowe towary.
Polityk partii Prawicy (Høyre) Sveinung Stensland w rozmowie z NRK potwierdził, że rozumie obawy Urzędu Ochrony Konkurencji, jednak podkreślił też, że jest to konieczne rozwiązanie. – Jeśli na całym świecie brakuje jednego leku, musimy zatrzymać eksport tego środka z Norwegii i sprzedawać go norweskim pacjentom – skomentował.
Problem narasta od lat
Wśród preparatów, których coraz częściej brakuje w norweskich aptekach, są m.in. leki regulujące ciśnienie, rozrzedzające krew, regulujące procesy trawienne. Do długiej listy dołączyły także niektóre medykamenty stosowane przez osoby walczące z nowotworami.Aktualne komunikaty na temat kończących się zapasów leków można znaleźć na stronie Statens legemiddelverk (Państwowa Agencja Nadzoru nad Lekami).
To może Cię zainteresować
16-01-2020 18:01
9
0
Zgłoś