Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Rozlicz podatek za 2023

Zdrowie

Rolnikowi nie jest obojętny los kobiecych piersi. Dlatego przyozdobił płot... stanikami

Anna Moczydłowska

25 sierpnia 2017 08:00

Udostępnij
na Facebooku
1
Rolnikowi nie jest obojętny los kobiecych piersi. Dlatego przyozdobił płot... stanikami

Rolnik obiecał za każdy biustonosz, jaki zostanie mu dostarczony, wpłacić 100 koron na konto fundacji. fot. Grandan Ytre Gård

Przy tej farmie trudno nie zatrzymać się choć na chwilę. Wszystko za sprawą nietypowej „ozdoby” płotu. Na ogrodzenie farmy Grandan Ytre Gård w miejscowości Leksvik wisi bowiem kilkaset kobiecych biustonoszy. Wszystko dlatego, że jej właściciel, 50-letni Anders Grande, chce przypomnieć kobietom o profilaktyce raka piersi.
Jak donoszą lokalne media, na niepozornym płocie na początku wisiały trzy biustonosze, teraz jest ich już ponad 200 i wciąż przybywa. Kolejne sztuki dowiesza nie tylko pomysłodawca, ale nawet anonimowi przechodnie. Rolnik, który jest inicjatorem akcji, chętnie dzieli się też zdjęciami na profilu na portalu społecznościowym. Nietypowa ,,wystawa" zyskała popularność po materiale wyemitowanym w TV2, a w komentrzach na facebooku farmy wciąż zgaszają się kolejne osoby chcące wesprzeć akcję.

100 koron za każdy biustonosz

Skąd pomysł? Właściciel terenu wpadł na niego w czasie swojej wizyty na Islandii. To tam po raz pierwszy zauważył gospodarstwo przyozdobione stanikami. Zaciekawiony zjawiskiem Norweg, przeszukał sieć w poszukiwaniu informacji na ten temat. Okazało się, że specyficzny płot od lat przyciąga turystów, a na celu ma uświadamianie, promowanie profilaktyki i walkę z nowotworami piersi u kobiet.

Po powrocie do ojczyzny Anders Grande ogłosił, że za każdy biustonosz, jaki zostanie mu dostarczony, wpłaci 100 koron na konto fundacji promującej badania profilaktyczne piersi. Okoliczni mieszkańcy szybko podchwycili inicjatywę i w szczytnym celu chętnie przekazywali elementy swojej bielizny. Dziś ogrodzenie należace do rolnika zdobi kilkaset biustonoszy w róznych kolorach i rozmiarach

Zdjecia nietypowego płotu gospodarstw Grandan Ytre Gård dotarły nawet do przedstawicieli Stowarzyszenia do Walki z Rakiem (Kreftforeningen), które, zachwycone inicjatywą, zapewniło, że każda akcja przypominająca o badaniach jest niezwykle ważna. Rolnik z Leksvik zapewnia, że biustonosze będą wisieć na jego ogrodzeniu co najmniej do października. Jest więc wciąż szansam, żeby przyłączyć się do akcji.

Rolnik zamieścił ostatnio nadesłane do niego zdjęcia, pokazujące podobną inicjatywę w Kanadzie.

Uzyskać pomoc

Co dwa lata wszystkie kobiety w Norwegii między 50 a 69 rokiem życia, otrzymują zaproszenie na mammografię. Zaproszenie jest w formie listu wysyłanego elektronicznie lub mailowo, który zawiera informację o czasie i miejscu badania. Mimo to w 2015 roku w Norwegii na raka piersi zachorowało 3415 kobiet. 663 z nich zmarło. Co ważne, współczynnik pań, które pięć lat po diagnozie wciąż żyją, wynosi blisko 70 proc. Rak piersi jest drugim w kolejności najczęstszym występującym w Norwegii.

Strona internetowa Kreftforeningen (norweskiego Stowarzyszenia do Walki z Rakiem) udostępnia inromacje o chorobach nowotworowych, ich profilaktyce oraz diagnostyce także w języku polskim.

Pod numerem telefonu 800 57 338 lub mailem kreftlinjen@kreftforeningen.no, należącym do stowarzyszenia, uzyskać można wsparcie pielęgniarki, prawnika i pracownika socjalnego, poradzić się na tematy medyczne, a także uzyskać pomoc informacyjną w zakresie praw pacjenta.

Z instytucją można kontaktować się drogą telefoniczną, za pośrednictwem czatu internetowego, wysyłając sms bądź e-mail. Co ważne, Kreftlinjen jest anonimowa i bezpłatna dla użytkowników telefonów stacjonarnych. Pracownicy mówią po norwesku, angielsku i lapońsku oraz po polsku (tylko we wtorki).
W wielu szpitalach działa Vardesenteret – miejsce spotkań dla osób chorych na raka i ich bliskich. Można spotkać tam zarówno osoby chore na nowotwory, jak i pracowników służby zdrowia. Służą oni poradami w języku norweskim i angielskim, pomagają uzyskać potrzebne informacje oraz uczestniczyć w kursach i innych formach działań, które mogą pomóc osobie chorej radzić sobie na co dzień z chorobą. Vardesenteret ma swoje oddziały w następujących szpitalach:
  • Radiumhospitalet, Oslo
  • Ullevål Sykehus, Oslo
  • Universitetssykehuset Nord-Norge, Tromsø
  • St. Olavs Hospital, Trondheim
  • Nordlandssykehuset, Bodø
  • Stavanger Universitetssjukehus
  • Haukeland Universitetssjukehus
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


droin

25-08-2017 10:17

Bardzo nie oryginalny pomysl. Slynny plot biustonoszy w Nowej Zelandii powstal juz w 1998r. Rolnik ma jednak szlachetny cel, i to sie chwali. Ciekawe jaka bylaby reakcja spoleczenstwa gdyby gdzies u nas na prowincji takie plotek powstal. Pewnie nawet rzad mialby cos do powiedzenia o kompletnym zgorszeniu.

no.tripadvisor.com/Attraction_Review-g34...on_South_Island.html

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok