Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

3
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Zdrowie

Nie będzie rewolucji w norweskiej polityce narkotykowej. Zamiast tego profilaktyka i leczenie

Natalia Szitenhelm-Smeja

24 marca 2022 21:00

Udostępnij
na Facebooku
1
Nie będzie rewolucji w norweskiej polityce narkotykowej. Zamiast tego profilaktyka i leczenie

Rząd nie zgadza się na dekryminalizację, podkreśla szefowa resortu zdrowia. flickr/CC BY-ND 2.0/Helse- og omsorgsdepartementet/materiały prasowe

W 2023 rząd zakończy prace nad reformą narkotykową, informuje resort zdrowia. Szumnie zapowiadanej dekryminalizacji za stosowanie i posiadanie narkotyków nie będzie. Zamiast tego Norwegia stawia na profilaktykę, leczenie i pomoc uzależnionym.
- Wzmocnimy profilaktykę, jak i zapewnimy skuteczniejsze leczenie i obserwację osób z problemami uzależnień. Będziemy lepsi w zapobieganiu i wykrywaniu problemów narkotykowych na wczesnym etapie, a także zaoferujemy szybką pomoc, zwłaszcza młodym ludziom, którzy są narażeni na uzależnienie - podkreśla szefowa resortu zdrowia Ingvild Kjerkol, cytowana w rządowym oświadczeniu

23 marca Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że w przyszłym roku zakończą się prace nad reformą narkotykową. Nie obejmą jednak rewolucyjnych zmian zaproponowanych jeszcze przez rząd Erny Solberg -  poprzednia władza chciała znieść odpowiedzialność karną za stosowanie i posiadanie niewielkich ilości narkotyków na własny użytek, co miało służyć poprawie wizerunku uzależnionych, którzy są stygmatyzowani i podlegają wykluczeniom społecznym.

Opieka, nie kara

- Podtrzymamy zakaz używania i posiadania narkotyków na własny użytek. Rząd sprzeciwia się ogólnej ich dekryminalizacji - zaznacza resort. Zaraz jednak dodaje, że konieczne jest wprowadzenie takich zmian, aby osoby uzależnione od narkotyków spotykały się z opieką zdrowotną, a nie z karą czy napiętnowaniem społecznym. - Osoby uzależnione mają prawo do godnego życia - podkreśla Kjerkol. 

Nowa polityka narkotykowa Norwegii nie będzie więc przymykać oczu na to, że ktoś ’bierze’, zamiast tego - zgodnie z zapowiedziami resortu - ma zapobiegać negatywnym skutkom zażycia narkotyków w społeczeństwie, duży nacisk w tych działaniach kładzie na profilaktykę wśród młodzieży. - Będziemy promować ogólnokrajowy program działań profilaktycznych wśród dzieci i młodzieży. Przyjrzymy się, w jaki sposób możemy sprawić, aby gminy w większym stopniu niosły pomoc i nawiązywały kontakt z narażonymi na uzależnienie - informuje resort. Działania informacyjne mają pomóc w zmniejszeniu nierówności społecznych, a także zapobiec wykluczeniu uzależnionych, by nie zaliczali się do marginesu społecznego.

Heroina w ramach leczenia

Na początku roku w Oslo, a w marcu w Bergen wprowadzono pięcioletni pilotażowy program leczenia heroiną najbardziej uzależnionych. Pod opieką jest ok. 300 pacjentów, którzy dwa razu dziennie przyjmują heroinę - personel medyczny nadzoruje przyjęcie odpowiedniej dawki narkotyku.

Najwięcej przedawkowań od ponad 20 lat

Uzależnienie od narkotyków to duży problem społeczny w Norwegii. Zwłaszcza w dużych miastach, np. w stolicy, bardzo często można na ulicy spotkać osobę odurzoną, głównie są to bezdomni. W wielu miejscach, jak choćby w parkach czy skwerach leżą zużyte igły. Latem ubiegłego roku Instytut Zdrowia Publicznego (FHI) opublikował raport dotyczący przedawkowań narkotyków w 2020 roku. Z danych wynika, że ofiar śmiertelnych nadużywania substancji odurzających było najwięcej od prawie 20 lat.
Helse- og omsorgsdepartementet, Justis- og beredskapsdepartementet, MN
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Brawo nie skreślajmy.

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok