Tomasz96 , (28 l.)

  • Miejscowość
    w Polsce
    Bielsko-Biała, Kęty
  • Miejscowość
    w Norwegii
    -
  • Znajomi 0
  • Odsłony profilu 846
  • Posty 1

Zdjęcia (1)

0
Tomasz96 (Bielsko-Biała, Kęty) - dodał(a) nowy wątek
07-09-2019 20:33

Praca na czarno, brak wynagrodzenia, jak nastraszyć?

Witam, chcę pomóc kuzynowi. Po przylocie do NOR podjął pracę za 130 NOK/h. Za tygodniową pracę dostał jednak wynagrodzenie stanowiące około 30% tego co miał ugadane.
Polaczek oczywiście nie chce wypłacić reszty. Ktoś ma jakiś pomysł jak można gościa nastraszyć? ewentualnie gdzie go zgłosić aby poniósł za to jakąś nauczkę? Jakaś inspekcja pracy? Zatrudnia oczywiście innych polaków na czarno. Czy po takim zgłoszeniu będzie miał kontrolę?
Do strażników norweskiego prawa: darujcie sobie krzyki typu \"było szukać roboty z umową\". Myślę że 50% poloni zaczyna pracę w taki właśnie sposób.
Proszę o poradę, pozdrawiam.
Tomasz

tomasz k
09-09-2019 22:06

Jeżeli już ktoś decyduję się na pracę na czarno to niech bierze kasę co 1-2 dni.
Jeżeli ktoś nie chce iść na taki układ to znaczy , że po prostu nie chce tej kasy wypłacić i tyle.
U nieznajomego nigdy bym nie brał tygodniówek a zwłaszcza Polaka.Naród wspaniały tylko ludzie kur...

Onty_Ja_Gabriel_3.
09-09-2019 19:54

tomask napisał:
Chyba nie wiesz co piszesz i nie znasz konsekwencji zatrudniania na czarno w Norwegii.
Sam byłem świadkiem jak inspekcja pracy weszła na robotę do Polaka , który właśnie zamknął
firmę i wziął robotę na czarno a dodatkowo zatrudniał Polaków też na czarno.
Podejrzewam , że to był właśnie donos przez któregoś z Polaków któremu nie zapłacił.
Toż to są później horrendalne kary chyba , że wybierze odsiadkę w poczet długu.
BY można było cokolwiek i gdziekolwiek zgłosić, to najpierw trzeba wiedzieć czy dana osoba ma faktycznie firmę w Norwegi.
Inaczej jest traktowany ktoś kto już prowadzi firmę i zatrudnia ludzi nielegalnie.
Inaczej natomiast jest, gdy ten ktoś nie ma firmy, a jedynie wmawia ciemnocie iż taką firmę ma i cały jego interes to jedna wielka ściema.
Wszak polaczek potrafi.
Dlatego prosiłem by gość podał nazwisko i nazwę firmy, by można było sprawdzić czy ktoś taki w ogóle istnieje w Norweskim systemie.
Bicie piany bez dokumentów nic w Norwegi nie daje.
W Norwegi nie ma ochrony danych osobowych jak w durnowatej polandi jeżeli chodzi o firmy i ich właścicieli.

tomasz k
09-09-2019 16:54

Chyba nie wiesz co piszesz i nie znasz konsekwencji zatrudniania na czarno w Norwegii.
Sam byłem świadkiem jak inspekcja pracy weszła na robotę do Polaka , który właśnie zamknął
firmę i wziął robotę na czarno a dodatkowo zatrudniał Polaków też na czarno.
Podejrzewam , że to był właśnie donos przez któregoś z Polaków któremu nie zapłacił.
Toż to są później horrendalne kary chyba , że wybierze odsiadkę w poczet długu.

Zobacz więcej komentarzy
Tomasz96 (Bielsko-Biała, Kęty) - dodał(a) zdjęcie
25-02-2019 20:51
Tomasz96
0.0
Wyślij

Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok