Allemannsretten daje prawo do korzystania z dóbr natury, ale wiąże się również z pewnymi obowiązkami.
stock.adobe.com/licencja standardowa
Z najnowszego badania organizacji Norsk Friluftsliv wynika, że to, co najbardziej wycieczkowiczów udających się na przykład na wędrówki po lesie czy hiking, to poza wszechobecnymi komarami to, co… porzucą inni ludzie.
Allemannsretten daje prawo do korzystania z dóbr natury, ale wiąże się również z pewnymi obowiązkami. Jednym z nich jest dbanie o przyrodę i niepozostawianie po sobie śladów na jej łonie. Tymczasem podczas wycieczki w plener można trafić na niemiłe niespodzianki pozostawione przez turystów.
Brak szacunku i fekalia
Odpady znajdują się na szczycie listy najbardziej irytujących aspektów spędzania czasu wśród norweskiej natury. 71 proc. ankietowanych odpowiedziało, że denerwuje ich śmiecenie, następnie w rankingu znalazły się psie odchody i torby na fekalia, a także ludzkie ekskrementy i papier toaletowy.
Takie niespodzianki na szlakach można jednak wytłumaczyć brakiem obecności zarówno koszy na śmieci, jak i toalet, na co respondenci również zwrócili uwagę. Argumentów jednak brak w przypadku zbyt dużej ingerencji w przyrodę lub wręcz jej niszczenia, a ten aspekt norweskim wycieczkowiczom w sporym stopniu działa na nerwy.
Wybierając się na wędrówkę czy biwak na łonie natury, oczekuje się możliwości kontemplacji i obcowania z nią w ciszy i poczuciu bezpieczeństwa. Tymczasem często trafia się na innych turystów, a zachowanie wielu z nich pozostawia dużo do życzenia w kwestii wzajemnego szacunku. Irytuje ponadto hałas generowany przez pojazdy z silnikiem, takie jak skutery wodne.
Należy uważać, czy podczas ustawiania namiotu lub hamaka nie narusza się zdrowych drzew.Źródło: pxhere.com / CC0 Public Domain
Badanie zostało przeprowadzone przez Ipsos dla norweskiej organizacji zajmującej się zajęciami na świeżym powietrzu Norsk Friluftsliv.
10 rzeczy, które najbardziej denerwują na wycieczkach w plener:
- Śmiecenie (71 proc.)
- Worki na psie odchody i same psie odchody (54 proc.)
- Odchody/papier toaletowy (42 proc.)
- Interwencja człowieka/niszczenie przyrody (38 proc.)
- Brak infrastruktury (toalety, kosze na śmieci, drogi itp.) (35 proc.)
- Zbyt duże tłumy i ludzie, którzy nie zważają na obecność na innych (33 proc.)
- Komary, kleszcze i inne owady (33 proc.)
- Psy bez smyczy (29 proc.)
- Wiatraki (23 proc.)
- Skutery wodne/skutery śnieżne lub inny transport zmotoryzowany (17 proc.)
Jak zachować się w plenerze?
Wszystko, co zabierasz się na łono natury, należy także zabrać ze sobą do domu lub wyrzucić w odpowiednio wyznaczonym do tego miejscu. Przyroda potrzebuje dużo czasu, aby rozłożyć wszystkie śmieci, nawet odpady żywnościowe i inną materię organiczną. Należy unikać stosowania produktów jednorazowego użytku i pamiętać o zabraniu ze sobą worka na śmieci.
Jeśli w pobliżu brak toalety, ale procesy fizjologiczne nie mają zamiaru poczekać, trzeba odsunąć się od ścieżki i źródeł wody. Norsk Friluftsliv zaleca wykopać dziurę w ziemi w celu wypróżnienia i zabrać papier toaletowy ze sobą w plastikowej torbie.
Należy uważać, czy podczas ustawiania namiotu lub hamaka nie narusza się zdrowych drzew. Szacunek do innych ludzi i zwierząt to podstawa, a sprzątnięcie po sobie, aby okolica wyglądała tak, jak przed przyjazdem – sprawa niemal oczywista.
Źródła: NTB/Norsk Friluftsliv, MojaNorwegia.pl
04-08-2024 13:35
0
0
Zgłoś
28-07-2024 07:02
0
-13
Zgłoś