Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

10
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Turystyka

Norwegia wprowadzi podatek turystyczny. Najpierw na Lofotach, w planach są też inne miejsca

Emil Bogumił

20 stycznia 2023 16:45

Udostępnij
na Facebooku
2
Norwegia wprowadzi podatek turystyczny. Najpierw na Lofotach, w planach są też inne miejsca

Lofoty to jeden z najpopularniejszych kierunków turystycznych w Norwegii. Fot. Adobe Stock, licencja standardowa

W planach budżetowych na 2024 rok pojawił się projekt wprowadzenia podatku turystycznego, poinformował minister przemysłu Jan Christian Vestre. Według wstępnych ustaleń, przed wprowadzeniem krajowej opłaty, rządzący uruchomią projekt pilotażowy. Jako pierwsi zapłacą odwiedzający najpopularniejszy archipelag kraju fiordów – Lofoty.
– Podczas wielu wizyt słyszałem o wyzwaniach, które wynikają z nadmiernego obciążenia turystami. Lofoty i inne popularne miejsca doświadczają ich w szczycie sezonu. Musimy coś z tym zrobić – wskazał 19 stycznia Vestre. Minister przyznał, że rządzący otrzymali wiele propozycji i rozważają zastosowanie różnych opcji dotyczących wprowadzenia podatku turystycznego. Chcą jak najszybciej wdrożyć programy pilotażowe. Jak podczas wizyty na Lofotach przyznał Jan Christian Vestre, to najprawdopodobniej najsłynniejszy norweski archipelag będzie miejscem testowania nowej opłaty.

Podczas negocjacji budżetowych z Socjalistyczną Lewicą (SV) uzgodniono, by podatek wprowadzono w 2024 roku. Na przeszkodzie wprowadzenia szybkich zmian stoją jednak przepisy. – Niektóre z przesłanych do nas propozycji podważają obowiązujące prawo. To sprawia, że uruchomienie programu pilotażowego tak szybko, jak chce tego rząd, będzie wyzwaniem. [...] Test będzie przydatną lekcją dla nas i gmin przed wdrożeniem trwałych rozwiązań – podsumował minister przemysłu.

Skorzystają przede wszystkim mieszkańcy

Podatek, poza wsparciem finansowym dla państwa i gmin, ma wspierać małe lokalne społeczności, które narażone są na nadmierną liczbę turystów. Wyspy Lofotów zamieszkiwane są przez około 25 tys. mieszkańców. Liczbę odwiedzających szacuje się na od 250 tys. do miliona osób rocznie. Wpływy z nowej opłaty mogłyby finansować odnowienie szlaków turystycznych, utrzymanie obecnych atrakcji oraz wspierać gospodarkę odpadami. – Od wielu lat opowiadamy się za finansowaniem dóbr publicznych ze środków pozostawionych przez przyjezdnych. Nie możemy się doczekać, kiedy pomysł dojdzie do skutku – skomentowała na łamach NRK Line Samuelsen, kierownik ds. turystyki Visit Lofoten.
Kwestie podatku turystycznego poruszane są przez norweskie media i polityków od kilku lat. W kontekście miejsc wymienianych jako obowiązkowe do objęcia programem zawsze wspominane są Lofoty.

Kwestie podatku turystycznego poruszane są przez norweskie media i polityków od kilku lat. W kontekście miejsc wymienianych jako obowiązkowe do objęcia programem zawsze wspominane są Lofoty. Fot. Adobe Stock, licencja standardowa

Nie wiadomo, w jakiej formie zostanie wdrożony nowy podatek. Najbardziej prawdopodobne jest uzależnienie stawki od liczby wykupionych noclegów. Wówczas, za pobieranie opłaty odpowiadaliby przedsiębiorcy. Możliwe jest także dodatkowe opodatkowanie m.in. komunikacji miejskiej przeznaczonej dla turystów.

Turyści na Lofotach – zysk i koszmar jednocześnie

Liczba zainteresowanych wyjazdem do Lofotów stale wzrasta. Sytuacja wiąże się z dodatkowymi dochodami branży turystycznej działającej w regionie oraz powiększającymi się problemami mieszkańców. W norweskich mediach coraz częściej pojawiały się relacje sugerujące, że odwiedzający stają się coraz bardziej niefrasobliwi. Jak informowaliśmy już w maju, głównym problemem okazał się brak parkingów. Przez trudny dostęp do miejsc postojowych, kierowcy zostawiają samochody w nieodpowiednich miejscach, utrudniając życie mieszkańców. Kolejnym utrapieniem miały być zalegające śmieci, a nawet odchody.

Mieszane uczucia Norwegów

Z planów wprowadzenia dodatkowej opłaty niezadowoleni są przedsiębiorcy. NHO Reiseliv – organizacja skupiająca firmy z branży turystycznej – wystosowała trzystronicowy apel, w którym prosi rząd o odłożenie w czasie momentu wprowadzenia podatku turystycznego. Działacze zwracają uwagę, że wakacje w Norwegii są już wystarczająco drogie.

Pomimo sprzeciwów, wprowadzenie nowej opłaty jest niemal pewne. Rząd, poza opracowywaniem nowego projektu, zastanawia się nad regionami, w którym obowiązywać będą regulacje. Poza Lofotami rozważane są również Nordkapp, Beitostølen (Innlandet) oraz gminy, na terenie których zlokalizowano fiordy wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

Źródła: Ministerstwo Przemysłu i Handlu, NRK, NHO Reiseliv, MojaNorwegia.pl
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


jacek lytaw

21-01-2023 22:59

To normalne. W pl w gorach i nad morzem nie placisz klimatycznego? Jak tak to obciaza twoj budżet to siedź w domu.

Szymon Knap

21-01-2023 10:59

Haha taaaaak więcej podatków… żałosne

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok