Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Rozlicz podatek za 2023

Turystyka

Norwegia królestwem pieszych wędrówek. W tych szlakach można się zakochać

Monika Pianowska

23 stycznia 2022 17:15

Udostępnij
na Facebooku
Norwegia królestwem pieszych wędrówek. W tych szlakach można się zakochać

Wejście na Reinebringen widok na panoramę gminy Moskenes. stock.adobe.com/licencja standardowa

Ze spektakularną przyrodą, prawem do biwakowania w plenerze i tradycją spędzania czasu na świeżym powietrzu Norwegia to istny raj dla osób, które lubią aktywny wypoczynek na łonie przyrody. Pływanie kajakiem po jeziorze czy wycieczki rowerowe wzdłuż wybrzeża to tylko niektóre atrakcje, jakie oferuje kraj fiordów. Norwegia słynie przede wszystkim z wielu pieszych szlaków turystycznych.
Nie skupimy się jednak na flagowych trasach i obiektach, które w pierwszej kolejności będą polecały przewodniki. Poza drogami na Preikestolen, Trolltungę, Galdhøpiggen czy Kjerag istnieje bowiem mnóstwo mniej lub bardziej popularnych, lecz równie zachwycających szlaków, które pozwolą delektować się hikingiem w otoczeniu zapierających dech w piersiach norweskich krajobrazów.

Zainteresowani mogą skorzystać chociażby z mapy połączonej z wyszukiwarką szlaków pieszych wędrówek w Norwegii, jak ta przygotowana przez Visit Norway, dostępna pod poniższym linkiem.
Jeżeli jednak ktoś nie ma pomysłu, od czego zacząć, prezentujemy kilka propozycji, które mogą zainspirować wycieczkowiczów. Oto one.

Besseggen i kolorowe jeziora

W Parku Narodowym Jotunheimen znajdują się najwyższe góry Norwegii, a co za tym idzie, również liczne szlaki do pieszych wędrówek. Najbardziej znany – Besseggen – słynie z wyjątkowego widoku na jeziora: niebieskie Bessvatnet i zielonkawe Gjene. W 2017 roku magazyn National Geographic uznał szlak za jeden z 20 najbardziej ekscytujących na świecie.
Ze szlaku Besseggen widać jeziora Bessvatnet i Gjene.

Ze szlaku Besseggen widać jeziora Bessvatnet i Gjene. stock.adobe.com/licencja standardowa

Co roku Besseggen przemierza kilkadziesiąt tysięcy osób. Trasa mierzy 14 kilometrów, a na jej pokonanie potrzeba 6-8 godzin. Za początkowy można obrać jeden z dwóch punktów: Memurubu lub Gjendesheim. Należy wziąć pod uwagę, że szlak jest uznawany za wymagający ze względu na znajdujące się na nim wzniesienia. Nie zaleca się wyruszania w tę trasę zimą osobom niedoświadczonym.

Reinebringen – z widokiem na Lofoty

Jeśli ktoś preferuje krótsze wycieczki w nie mniej malowniczym otoczeniu, powinien przetestować dość nowy szlak zlokalizowany na Lofotach. Reinebringen nie jest najwyższym szczytem archipelagu, ale dodatkowe metry wcale nie są potrzebne, by zapewnić jego zdobywcom spektakularny widok na okolicę. Wyróżnia się udogodnieniem w postaci około 1600 stromych, kamiennych schodów. Ich pokonanie zajmie nieco ponad godzinę, zejście dwa razy krócej.
Szlak Reinebringen otwarto w 2019 roku.

Szlak Reinebringen otwarto w 2019 roku. stock.adobe.com/licencja standardowa

Ostatnie 50 metrów podejścia to już jednak nie schody. Wysiłek wspięcia się na wzniesienie mierzące niecałe 450 m n.p.m. zwieńczy widok na panoramę gminy Moskenes i archipelag. Cała trasa ma kilometr, a od jej otwarcia w 2019 w miesiącach letnich pokonuje ją dziennie średnio kilkaset osób. Mimo że trasa jest krótka, ponad 1500 stopni schodów może sie okazać wyzwaniem dla mało wysportowanych osób, a w okresie zimowym bywa niebezpieczna z powodu ryzyka zejścia lawin.

Hiking w Norwegii: o czym pamiętać?

Chociaż może się to wydawać oczywiste, przed każdą pieszą wędrówką należy zweryfikować kilka punktów. Przede wszystkim, wybierając się na hiking w Norwegii, lepiej zrobić dodatkowy rekonesans, szczególnie jeśli w dany teren idzie się pierwszy raz. W internecie można znaleźć informacje na temat tego, ile średnio trwa dana trasa, jaka jest jej długość, stopień trudności i bezpieczeństwa, czy dany szlak jest odpowiedni, by zabrać na niego także dzieci.

Te kwestie są ważne, aby wiedzieć przed wycieczką, co trzeba na nią ze sobą zabrać. Techniczne informacje i porady związane z poszczególnymi trasami mozna znaleźć na przykład w wyszukiwarce pieszych szlaków Norweskiego Stowarzyszenia Turystycznego. Link poniżej.
Nawet na krótkie wędrówki zawsze warto zabrać dodatkowe ubrania, w tym czapkę i rękawiczki, oraz jedzenie i picie, także wysoko energetyczne przekąski. Przede wszystkim pogoda może się szybko zmienić, dlatego poza sprawdzeniem doładnej prognozy przed wyruszeniem w trasę, najlepiej założyć na siebie kilka warstw odzieży. Wiatroszczelne i nieprzemakalne ubrania będą dobrym pomysłem. Szczególnie zimą wycieczkowicze docenią bieliznę termiczną. Podczas hikingu może przydać się również apteczka. Nawet na jednodniowe wycieczki warto zabierać mapę kompas lub GPS, a także worek na śmieci.

Skageflå – zabytkowa farma na klifie

Geirangerfjord, wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, uchodzi za jeden z najbardziej spektakularnych fiordów Norwegii. Wąskie języki wody wcinające się w ląd, strome klify i liczne wodospady to wyróżniające go elementy. Oprócz niezapomnianych rejsów Geirangerfjord oferuje jednak także wiele opcji pieszych wędrówek. Jeśli ktoś chciałby trochę rozprostować kości na tak malowniczym tle, a przy okazji poznać odrobinę historii norweskiego rolnictwa, powinien wybrać trasę Skageflå.
wikimedia.org/fot. Zdenek Svoboda/https://creativecommons.org/licenses/by/2.0/deed.en
wikimedia.org/fot. CucombreLibre/https://creativecommons.org/licenses/by/2.0/deed.en
Turyści polecają zacząć wycieczkę od Skagehola, dokąd można dopłynąć promem z Geiranger. Od tamtego momentu chętnych czeka ścieżka do Skageflå, jednej z niewielu historycznych górskich farm na stromych zboczach górskich wzdłuż Geirangerfjorden. Szlak jest stromy, ale niezbyt trudny. Pokonanie go zajmuje około 45 minut. Samo gospodarstwo leży na półce górskiej ok. 270 m n.p.m. Piesza wędrówka z farmy Skageflå z powrotem do Geiranger zajmuje około 3,5 godziny. Droga ma 9 km.

Allemannsretten – norweskie prawo, które gwarantuje, że każdy może spędzać czas na łonie natury, ale też swobodnie nocować na terenach zielonych, pod warunkiem, że nie przeszkadza się okolicznym mieszkańcom, nie niszczy lasu i nie krzywdzi zwierząt.

Rozróżnia się dwa terminy: „teren zewnętrzny” (np. plaża, wydmy, wody, lasy, góry) i „teren wewnętrzny” (działki, tereny przy domku letniskowym, łąki, pastwiska). To właśnie allemannsretten określa prawa związane z wędkowaniem, zbieraniem jagód, grzybów czy kwiatów, a także regulacje związane z rozbijaniem obozowiska na łonie natury.

Brufjellhålene, czyli dziury z epoki lodowcowej

Góry Brufjell znajdują się w Åna-Sira, na obrzeżach nadmorskiej miejscowości Flekkefjord w południowej Norwegii. Słyną z wydrążonych w nich dziur i jaskiń, powstałych w epoce lodowcowej około 20 tys. lat temu, kiedy poziom morza był wyższy i znajdował się na równi ze wspomnianymi skałami. To właśnie woda była odpowiedzialna za powstanie tuneli i wyżłobień w klifie.
stock.adobe.com/licencja standardowa
stock.adobe.com/licencja standardowa
Wędrówkę najlepiej zacząć w okolicach miejscowości Stornes, skąd droga jest dobrze oznakowana. Dystans to 4 kilometry, których przemierzenie może zająć 3-4 godziny. Trzeba pamiętać, że końcówka szlaku jest sklasyfikowana jako trudna. Wymaga wspinania się po stromych skałach, jednak zdobywcy szczytu mogą liczyć na udogodnienia w postaci łańcuchów czy uchwytów. Poza możliwością ujrzenia unikatowych form geologicznych z epoki lodowcowej, dotarcie na szczyt Brufjell gwarantuje panoramiczne widoki na całe wybrzeże aż do latarni morskiej Lista. Trasa zimą: na własne ryzyko.

Fløya

Kto powiedział, że friluftsliv trzeba praktykować koniecznie na odludziu? W Norwegii ciekawe trasy do pieszych wędrówek znajdują się również w okolicach dużych ośrodków miejskich. Za przykład niech posłuży Tromsø i szlak na górę Fløya, z której można podziwiać panoramę arktycznego miasta i okolicznych wysepek.
Na wzniesienie górujące nad Tromsø można też wjechać kolejką linową.

Na wzniesienie górujące nad Tromsø można też wjechać kolejką linową. stock.adobe.com/licencja standardowa

Fløya wznosi się 671 metrów i prowadzi do niej kilka alternatywnych ścieżek, w tym schody zbudowane przez Szerpów, podobne jak w przypadku wspomnianego wcześniej Reinebringen. Średnio droga na szczyt liczy 6-8 kilometrów i na jej pokonanie trzeba poświęcić do 3 godzin. Na wytrwałych na górze czeka kafejka, w której można uraczyć się ciepłym napojem lub piwem. Jeśli komuś nie uśmiecha się pokonywanie trasy powrotnej pieszo, może skorzystać z kolejki kursującej regularnie między Storsteinen a podnóżem Fløya. Szlak jest czynny i możliwy do przemierzenia przez cały rok, w zależności od pogody.
Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok