Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Turystyka

Norwegia bez AirBnB? Kolejne pomysły na walkę z uciążliwymi turystami

Emil Bogumił

11 lutego 2023 08:05

Udostępnij
na Facebooku
3
Norwegia bez AirBnB? Kolejne pomysły na walkę z uciążliwymi turystami

Propozycja zakazu korzystania z AirBnB miałaby dotyczyć m.in. archipelagu Lofotów. Fot. Nelson Minar from San Francisco, USA, CC BY-SA 2.0, via Wikimedia Commons

Ministerstwo Przemysłu przedstawiło pięć środków, które mają wspierać norweską branżę turystyczną. Ta ma być bardziej dochodowa, konkurencyjna i przyciągać gości przez cały rok. Pomysły przedstawiają także przedstawiciele przedsiębiorców.
– Myślę, że powinniśmy wprowadzić zakaz korzystania z AirBnB na Lofotach i w innych turystycznych miejscach kraju – przyznał w rozmowie z NRK Erik Taraldsen, dyrektor hotelu Thon Hotel Svolvær. Zdaniem mężczyzny wymagane jest co najmniej wprowadzenie surowych przepisów, które uregulują możliwość wynajmowania pokoi i mieszkań za pośrednictwem aplikacji. Twierdzi, że obecna sytuacja blokuje możliwości rozwoju lokalnych społeczności, przede wszystkim kwestię wzrostu liczby mieszkańców. Do największych minusów należeć ma kwestia kupowania domów i mieszkań z przeznaczeniem na cele komercyjne. Wynajem turystyczny ma być przeszkodą w wykupieniu mieszkania w celu stałego osiedlenia się. – Nie ma miejsca dla ludzi, którzy chcą pracować i zostać na dłużej – podsumowuje Taraldsen.

Dyrektor Thon Hotel Svolvær przyznał też, że AirBnB stało się sposobem na prowadzenie nieuregulowanego biznesu. Wynajmujący mieszkania i domy nie są podporządkowani regulacjom dot. ochrony przeciwpożarowej i gospodarki odpadami, które pozostają wiążące dla branży hotelowej. – Kiedy inne kraje zaostrzają przepisy, nie rozumiem, dlaczego nie możemy zrobić tego samego – zachęca do działania Erik Taraldsen.

Przepisy nakładające restrykcje na platformy bookingowe wprowadzają państwa popularne wśród turystów na całym świecie. Regulacje dotknęły m.in. osoby korzystające z AirBnB w USA oraz Niemczech.

Rząd walczy o odnowę turystyki

Szeroki program wspierający norweską branżę turystyczną przedstawiło 24 stycznia Ministerstwo Przemysłu i Rybołówstwa. Rząd ma pracować nad pięcioma środkami, które mają przyczynić się do odnowy, zwiększenia konkurencyjności oraz dochodowości sektora. Jedną z metod ma być wprowadzenie tzw. podatku turystycznego, którego program pilotażowy zostanie wdrożony m.in. na Lofotach. Poza tym, przedsiębiorców mają wspierać także:

  • plan działania dla turystyki – założenia projektu mają być znane przed latem 2023 roku. Powinny koncentrować się na kwestiach zrównoważonego rozwoju, tworzenia miejsc pracy, marketingu i wyznaczeniu priorytetów rozwoju turystyki dla rządu;
  • wdrożenie krajowego systemu zatwierdzania przewodników lokalnych i regionalnych, przewodników wycieczek i przewodników górskich we współpracy z organizacjami turystycznymi;
  • uruchomienie programu Reiseliv 2030 – realizacja obietnicy zawartej w umowie koalicyjnej z Hurdal. Projekt ma wyznaczać priorytet badań i działań rządowych, które przyczynią się do zwiększenia innowacyjności branży oraz stworzenia miejsc odwiedzanych przez turystów zarówno w sezonie zimowym, jak i letnim;
  • raport komisji ds. turystyki, który będzie stanowił podstawę rozwoju branży, przy współpracy władz centralnych, samorządowych i branży turystycznej.
Norwegia uzyskuje coraz większy dochód z tytułu działalności branży turystycznej.

Norwegia uzyskuje coraz większy dochód z tytułu działalności branży turystycznej.Fot. Bjørn Christian Tørrissen, CC BY-SA 4.0, via Wikimedia Commons

– Turystyka przeżyła ciężkie lata przez pandemię. Obecnie ważne jest, aby branża miała warunki ułatwiające inwestycje i wzrost. Rząd wiąże z nią duże ambicje. Jest piątym co do wielkości przemysłem Norwegii i zapewnia pracę dla ponad 180 tys. osób – skomentował minister przemysłu Jan Christian Vestre.

Wyraźny rozwój norweskiej turystyki potwierdzają statystyki Centralnego Biura Statystycznego (SSB). W 2022 w Norwegii padł rekord noclegów w obiektach branży hotelarskiej. Skorzystało z nich 18,4 mln osób . To o 27 proc. więcej niż w 2021 roku.

Źródła: NRK, SSB, Ministerstwo Przemysłu i Rybołówstwa, MojaNorwegia.pl
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Joanna Kuchnicka

02-05-2023 23:31

Malgorzata123 napisał:
Na pewno wolą zamiast turystów, uchodzców z krajów trzeciego świata, tak jak wszyscy...
Ty też?

Malgorzata123

30-04-2023 20:54

Na pewno wolą zamiast turystów, uchodzców z krajów trzeciego świata, tak jak wszyscy...

Jef

12-02-2023 15:29

Panu Erikowi Taraldsenowi przeszkadza konkurencja w postaci Airbnb, bo sam oferuje pokoje za prawie drugie tyle co na Airbnb. Dodam jednak, że nie porównuję standardów, bo w tej sprawie jego hotel jest bardzo luksusowy w porównaniu do konkurencji. Ale nie każdy turysta przyjeżdża na Lofoty dla wygód.
Ograniczając działalność firm to pozbywanie się konkurencji na lokalnym rynku, co przekłada się na wyższe ceny w hotelach, a zmniejsza ilość turystów. Podatek turystyczny nie jest dodatkową zachętą dla turystów.

PS. "Twierdzi, że obecna sytuacja blokuje możliwości rozwoju lokalnych społeczności, przede wszystkim kwestię wzrostu liczby mieszkańców. Do największych minusów należeć ma kwestia kupowania domów i mieszkań z przeznaczeniem na cele komercyjne." - argument z czapy, bo rozmowa jest odnośnie wzrostu ilości turystów, a nie mieszkańców.

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok