Celem nowej koncepcji jest transport gości z Bergen do Trondheim, jednymi z najbardziej spektakularnych tras kolejowych na świecie.
stock.adobe.com/licencja standardowa
Tygodniowa podróż pociągiem przez najpiękniejsze zakątki Norwegii i poznawanie lokalnych atrakcji? Taki pomysł zrodził się w głowie Øivinda Lindøe, założyciela firmy Norientexpress.
Jeśli projekt pilotażowy się powiedzie, pierwsi pasażerowie będą mogli skorzystać ze skandynawskiej odpowiedzi na Orient Express już jesienią przyszłego roku.
Potrzebna zgoda Bane Nor
Celem nowej koncepcji jest transport gości z Bergen do Trondheim jednymi z najbardziej spektakularnych tras kolejowych na świecie, Bergensbanen i Dovrebanen od października 2024 roku. Pomysłodawca projektu chce, aby elektryczny pociąg Norientexpress kursował raz w tygodniu przez cały rok.
– Wielu powie, że to szalone. Obiecujemy jednak, że mamy zamiar współpracować z Bane Nor i innymi firmami kolejowymi i nie zastąpimy regularnego ruchu, jeśli chodzi o przewozy pociągami pasażerskimi i towarowymi – mówi Lindøe.
Partnerem operacyjnym będzie firma SJ Norge AS, która obsługuje już kilka tras w Norwegii. Zanim plany zostaną wdrożone, Bane Nor musi zatwierdzić wniosek o korzystanie z linii. W przepisach kolejowych uregulowano, że przewozy towarowe i pasażerskie mają pierwszeństwo przed pociągami komercyjnymi. Firma zainwestuje w dwa pociągi elektryczne i nawiązała także współpracę z organizacją patronacką De Historiske AS.
Zanim plany zostaną wdrożone, Bane Nor musi zatwierdzić wniosek o korzystanie z linii.Źródło: stock.adobe.com/licencja standardowa
Będzie luksusowo i eko
Norientexpress kupi wycofane z eksploatacji pociągi od SJ w Szwecji. Na początek zainwestuje w dwa pociągi elektryczne, które zostaną wyremontowane. Każdy skład ma 125 metrów długości. Wagony są o 20 cm szersze niż standardowe wagony norweskie.
Øivind Lindøe wykorzystał ankiety e-mailowe przeprowadzone w dziesięciu krajach, aby dowiedzieć się, jak rynek reaguje na taki pomysł. Zainteresowani są w szczególności niemieccy i angielscy turyści. Komercyjne połączenia kolejowe istnieją w kilku miejscach na świecie, ale nie w Skandynawii. Lindøe chce skierować ofertę do turystów międzynarodowych.
Reklama