Wiele wypadków i ofiar śmiertelnych. Tragiczny początek roku na norweskich drogach
W ponad połowie śmiertelnych wypadków brały udział samochody ciężarowe. pexels.com / CC0 Creative Commons
Wiele wypadków
Tegoroczną wysoką liczbę zgonów w wypadkach w północnej Norwegii drogowcy tłumaczą m.in. trudnymi warunkami pogodowymi, które utrzymywały się przez cały styczeń – podkreślają dlatego, jak ważne jest, aby kierowcy nie tylko zadbali o odpowiednie dostosowanie samochodu do sytuacji na drodze, ale też zdjęli nogę z gazu przy niewystarczającej widoczności i śliskiej nawierzchni.
Tragiczny początek lutego
Do pierwszego zdarzenia doszło w niedzielę 2 lutego na trasie E6 przy Hammer w Snåsa, gdzie w kolizji dwóch samochodów ciężarowych na miejscu zmarło dwóch kierowców. Jeden z nich to Norweg, natomiast wciąż nie została podana tożsamość drugiej ofiary – wiadomo jednak, że jest to zagraniczny kierowca z Europy Wschodniej.
Tego samego dnia na drodze krajowej nr 25 przy Tørberget między Elverum a Trysil doszło też do tragicznego wypadku z udziałem polskiego kierowcy ciężarówki – pojazd przez niego prowadzony czołowo zderzył się z samochodem osobowym. Na razie dokładny przebieg zdarzeń jest nieznany, jednak wiadomo, że w zderzeniu życie straciła kobieta, która prowadziła osobówkę. 40-kilkuletni Polak miał wyjść z wypadku bez fizycznych urazów.
To może Cię zainteresować