Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

11
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Transport i komunikacja

Uber otwiera się na powrót do Norwegii. To może być koniec monopolu taksówkarzy

Maja Zych

02 października 2019 14:11

Udostępnij
na Facebooku
5
Uber otwiera się na powrót do Norwegii. To może być koniec monopolu taksówkarzy

W 2017 roku Uber musiał zapłacić 5 milion koron kary za prowadzenie nielegalnej działalności w Norwegii. flickr.com / Stock Catalog / CC BY 2.0

Już w połowie przyszłego roku Norwegia ma doczekać się zmian w prawie, które mogłyby przerwać monopol tradycyjnych taksówkarzy – chodzi o liberalizację prawa przewozowego, które pozwoli na działalność zagranicznych firm na terenie kraju. W związku z perspektywą wprowadzenia nowych zasad możliwość powrotu do norweskich miast zapowiada jeden z najpopularniejszych międzynarodowych przewoźników – firma Uber.
Przedsiębiorstwo wycofało się znad fiordów w październiku 2017 roku – wszystko przez brak odpowiednich przepisów oraz wielomilionowy mandat, który został nałożony na firmę za nielegalną działalność.
Reklama

Uber rozważa powrót

Nowe przepisy, które mają wejść w życie w połowie 2020 roku, mogą skłonić do powrotu na norweski rynek popularnych przewoźników, którzy w ostatnich latach musieli wycofać się z działalności w kraju. W ubiegłym tygodniu taką możliwość zapowiedział amerykański gigant, firma Uber. Na razie nie jest znany konkretny termin i warunki ewentualnego pojawienia się w norweskich miastach – wszystko będzie zależeć od tego, jak i kiedy uda się dostosować działalność przewoźnika do nowych zasad.

Brakowało odpowiednich przepisów

Problemem w funkcjonowaniu Ubera w Norwegii było do tej pory ustawodawstwo, które nie zakładało działalności zagranicznej firmy na terenie kraju. Od przyszłego roku sytuacja ma się jednak zmienić – nie tylko ma być łatwiej otrzymać licencję taksówkarską (drosjeløyve), ale też przewoźnicy nie będą musieli być związani z jedną centralą. Więcej wymagań będzie jednak stawianych samym kierowcom – m.in. będą musieli przejść po norwesku obowiązkowy kurs z pierwszej pomocy.

– Chcemy większej konkurencji, aby zapewnić pasażerom elastyczną ofertę przewozową. Jest to szczególnie ważne w czasach, kiedy obroty w branży taksówkarskiej spadają, a nowe usługi dzielenia samochodów stają się coraz bardziej popularne. Wraz z wprowadzanymi przez nas zmianami mogą pojawić się nowe koncepcje biznesowe, ponieważ branża może organizować się tak, jak chce, a świadczenie usług taksówkowych może odbywać się za pomocą nowych rozwiązań. To może prowadzić do lepszych, tańszych i bardziej dostępnych usług dla pasażerów – powiedział minister transportu Jon Georg Dale.
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Solomun .

03-10-2019 11:17

W Angli Uber często jest Droższy od Taxi lokalnej, niby dziwne ale prawdziwe

Joanna Kuchnicka

03-10-2019 00:00

napisał:

Jestes tak dziwnie skonstruowany,ze nawet nie czaisz,ze to zarty.


Ani jedna osoba nie \"czai tych żartów\". Pytanie : Ze wszystkimi coś nie tak czy z żartującym?
Usiądź, zamilcz i przeanalizuj swoją konstrukcję. Bo to się nie mieści w żadnych normach.

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok