Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Rozlicz podatek za 2023

Transport i komunikacja

Technologia przerosła kolej. Ekspresowe pociągi na lotnisko nie mają po czym jeździć

Monika Pianowska

23 października 2017 13:00

Udostępnij
na Facebooku
2
Technologia przerosła kolej. Ekspresowe pociągi na lotnisko nie mają po czym jeździć

Tabor Flytoget liczy szesnaście pociągów przeznaczonych do transportu wahadłowego (stan na listopad 2017). MN/ fot. Maja Zych

Norweski przewoźnik Flytoget zamówił osiem ekspresowych pociągów, które będą wozić pasażerów na lotnisko w Oslo. Problem w tym, że składy okazały się dla Norwegii zbyt nowoczesne. Zanim trafią do użytku, zostaną przetestowane… w Szwecji.
Dopiero w sąsiednim kraju okaże się, jaką prędkość rzeczywiście potrafią rozwinąć maszyny, ponieważ norweskie trakcje kolejowe są wciąż niedostosowane do tego typu prób. Pociągi ekspresowe mają przemieszczać się nawet 270 km na godzinę, natomiast po torach w Norwegii nie pojechałyby szybciej niż 210 km na godzinę.

Zakupy wyprzedziły epokę

Flytoget, norweski przewoźnik zapewniający na terenie Norwegii połączenia ze stołecznym lotniskiem, kupił nowoczesne ekspresy od hiszpańskiego producenta CAF. Chociaż wcześniej zakładano, że  nowe składy będą kursowały na port lotniczy Gardermoen już w 2018 roku, nastąpi pewne opóźnienie.

Osiem nowych składów dołączy do taboru Flytoget, liczącego obecnie szesnaście pociągów, do sierpnia 2019 roku. Modele wymagają bowiem specjalistycznych testów, m.in. prędkości oraz reakcji na różne warunki atmosferyczne, szczególnie temperatury. Dodatkowe utrudnienie stanowi brak możliwości przeprowadzenia ich na terenie Norwegii z uwagi na archaiczne tory. Próby odbędą się więc na terenie Szwecji, Austrii i Czech.
Poza tym realizacja wymagań przedstawionych fabrykantowi przez Flytoget okazała się zbyt pracochłonna. Zamówione ekspresy mają być jeszcze bardziej nowoczesne i komfortowe, a to wymaga czasu i precyzji CAF.

Komfort i design dla cierpliwych

W porównaniu ze starszymi modelami zakupione wagony staną się jaśniejsze i bardziej przestronne, siedzenia szersze, a korytarz lepiej dostosowany dla osób poruszających się na wózkach inwalidzkich lub podróżujących z dziećmi.

Ponadto pociągi zyskają imponującą prędkość. Pytanie tylko, czy rzeczywiście nadarzy się okazja, by wykorzystać ją w Norwegii. Obecnie składy Flytoget są w stanie dotrzeć z lotniska Gardermoen na dworzec główny w Oslo w niespełna 20 minut.
Wnętrze nowego pociągu ekspresowego Flytoget (wizualizacja)
Wnętrze nowego pociągu ekspresowego Flytoget (wizualizacja) aftenposten.no/ fot. Flytoget/ screenshot
Inwestycja w superszybki skład to dla Flytoget wydatek rzędu miliarda koron, jednak nie będzie on miał przełożenia na wzrost cen biletów. Założeniem przewoźnika jest zwiększenie płynności transportu na stołeczne lotnisko i w drugą stronę.

Źródło: aftenposten.no
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Karol O

23-10-2017 20:11

pociag Oslo_ Stavanger 8.5godz, 500km.....srednia 60 km/h ......to tylko w Norwegii mozliwe, nie daj boze skrytykowalem ., to norweg na to: a gdzie ci sie tak spieszy ludzie powinni jezdzic jeszcze wolniej ...............hahaha!....no i na tym urywalem nasza dalsza rozmowe bo prowadzenie dalszej rozmowy nie mialo sensu i porowywanie do gorzystej Szwajcarii gdzie sa piekne tunele i autostrady czy gorzystych rejonow Wloch czy Hiszpanii, czy Bawarii.... moj rozmowca byl nadal dumny ze pociag jedzie na jednym torze a pociagi sie mijaja (na stacjach) i w niczym to nie przeszkada mu ...... 2 razy tak jechalem i na tym koniec byl moich "milych" doznan w norweskich pociagach , 3 raz juz nie wsiadlem , wybralem samolot

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok