Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

11
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Transport i komunikacja

Statens vegvesen dumny: 2017 był dobrym rokiem dla bezpieczeństwa na drogach

Natalia Szitenhelm

04 maja 2018 08:00

Udostępnij
na Facebooku
Statens vegvesen dumny: 2017 był dobrym rokiem dla bezpieczeństwa na drogach

W 2017 zanotowano najniższy odsetek zgonów w wypadkach drogowych w ciągu ostatnich 70 lat. MN

W 2017 w jedenastu okręgach otwarto odcinki autostrad o łącznej długości 60 km, a także wyremontowano tunele drogowe, czytamy w corocznym raporcie Norweskiego Zarządu Dróg i Autostrad opublikowanym w połowie kwietnia.
Statens vegvesen co roku publikuje swój raport, w którym podsumowuje inwestycje dokonane w danym okresie, planowane remonty czy prace nad zwiększeniem bezpieczeństwa na drogach. W 112-stronicowym sprawozdaniu z 2017 kładzie szczególny nacisk na tę ostatnią kwestię, ponieważ – jak chwali się Zarząd – w ubiegłym roku zrobiono bardzo dużo, by wypadków na drogach było jak najmniej.
W 2017 zarząd wydał 57,4 miliardy koron. Bilans wskazuje na zmniejszenie wydatków o 0,5 miliarda NOK. 86 proc. środków zostało przeznaczonych na planowanie, budowę i sprzęt do remontu dróg, a ok 4 proc. na prace związane z ruchem drogowym (objazdy itd.)

Nowe drogi, wyremontowane tunele

Najważniejsze projekty zrealizowane przez Statens w 2017, o których czytamy w raporcie:
– 13 nowych odcinków autostrad o łącznej długości 60 km zostało otwartych dla ruchu,
– 14,1 km dróg czteropasmowych zostało otwartych,
– na odcinku 1320 km autostrady wymieniono asfalt,
– remont przeszło 15 tuneli drogowych,
– łącznie powstało 37,1 km chodników i ścieżek rowerowych, z czego 14,3 km w miastach,
– powstało 2,7 km nowych buspasów.

Bezpieczeństwo przede wszystkim

Według Statens Vegvesen, 2017 był okresem, w którym – dzięki remontom i inwestycjom – znacznie poprawiło się bezpieczeństwo podczas jazdy.

– Nadal zbyt wiele osób ginie na norweskich drogach, jednak – po podjęciu odpowiedniego wysiłku – w zasięgu ręki jest nasz cel, czyli zero ofiar śmiertelnych – powiedział Terje Moe Gustavsen, dyrektor Zarządu Dróg.

Gustavsen jest ostrożny w ocenie sytuacji, trzeba jednak przyznać, że Statens vegvesen robi wiele, by zwiększyć bezpieczeństwo. Statystyki mówią same za siebie. W 2017 zanotowano najniższy odsetek zgonów w wypadkach drogowych w ciągu ostatnich 70 lat – na drodze zginęło 107 osób, tak samo jak w 1947 roku. Od kilku lat śmiertelność na norweskich drogach spada. Jeszcze pięć lat temu służby miały do czynienia ze 187 ofiarami śmiertelnymi w ciągu jednego roku. Teraz ta liczba z każdym rokiem jest mniejsza.
Większość ofiar ginie w wypadkach spowodowanych nadmierną prędkością. Dlatego Zarząd stara się wprowadzić rozwiązania, które mają zminimalizować ryzyko kolizji, m.in. odpowiednie oznaczenia na drogach, w tym znaki ostrzegawcze. Zarząd stale pracuje też nad poprawą jakości dróg.

Będą patrzeć na ręce

Ponadto, Zarząd w 2017, we współpracy z rządem, podjął walkę z przestępstwami drogowymi, a także z nielegalnymi warsztatami samochodowymi. Zwrócono też uwagę na sektory, którym do tej pory poświęcono mniej uwagi, jak np. handel samochodami. Z raportu dowiadujemy się, że część spraw (brak dokładnej liczby) zakończyła się postępowaniem sądowym.
Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok