Podwójne stawki bompenger, droższe parkowanie i więcej autobusów. Norwegia chce walczyć z „samochodozą”

Środki z bompenger trafiają m.in. na potrzeby realizacji inwestycji drogowych oraz poprawiających transport publiczny. Fot. materiały prasowe NAF (zdjęcie poglądowe)
Raport przygotowany przez Norconsult dla Statens vegvesen zakłada, że w walce z „samochodozą” w Oslo i rejonie Akershus pomocne mogą okazać się:
1) podwojenie stawki opłat drogowych,
2) wdrożenie nowych obszarów płatności bompenger w gminach Asker, Sandvika, Ski, Ås, Lillestrøm i Jessheim,
3) zmniejszenie ograniczeń prędkości o 10 proc. w Oslo i gminach Akershus,
4) zmniejszenie liczby przydomowych parkingów w Oslo i największych miastach regionu,
5) podwojenie opłat za parkowanie oraz wprowadzenie nowych stref płatnego parkowania.
Nie tylko kary dla kierowców
1) gminy zwiększą dostępność rowerów oraz infrastruktury rowerowej,
2) w największych miastach promowane będzie np. wykorzystanie hulajnóg elektrycznych na dłuższe odcinki, których nie da się przemierzyć pieszo,
3) autobusy będą jeździły częściej, a ich operatorzy zapewnią punktualność,
4) cena biletu w regionie zostanie ujednolicona, a system stref komunikacyjnych uproszczony.

Oslo przyciąga nowych mieszkańców z zagranicy, jak i mniej zurbanizowanych obszarów Norwegii.Fot. Adobe Stock, licencja standardowa
Część raportu została skrytykowana przez samorządowców związanych z Partią Konserwatywną. Zapowiadają jednak, że podejmą rozmowy, które przyczynią się do poprawy ruchu drogowego w dobie wzrostu populacji w Oslo i gminach ościennych. Proponują m.in. szereg inwestycji w infrastrukturę. Wśród pomysłów znalazły się budowa węzłów komunikacyjnych, które ułatwiłyby poruszanie się pomiędzy obszarami największej metropolii Norwegii.
Źródła: NRK, MojaNorwegia.pl
To może Cię zainteresować
30-11-2023 19:10
5
0
Zgłoś
30-11-2023 14:14
15
0
Zgłoś
29-11-2023 21:58
6
0
Zgłoś
29-11-2023 18:31
31
0
Zgłoś
29-11-2023 16:30
55
0
Zgłoś