Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Transport i komunikacja

Od 2021 wyższe kary za korzystanie z telefonu podczas jazdy. Drogówka jest zadowolona

Natalia Szitenhelm

15 grudnia 2020 09:18

Udostępnij
na Facebooku
Od 2021 wyższe kary za korzystanie z telefonu podczas jazdy. Drogówka jest zadowolona

Zgodnie z informacjami UP rozproszenie uwagi to przyczyna co trzeciego wypadku drogowego. /zdjęcie ilustracyjne stock.adobe.com/standardowa/Bits and Splits

Od nowego roku wzrasta mandat, a także liczba punktów karnych, którymi ukarani zostaną kierowcy korzystający z telefonów komórkowych podczas prowadzenia pojazdu. 11 grudnia rząd zdecydował o zaostrzeniu kary za to wykroczenie.
O pomyśle rządzących pisaliśmy w połowie października, kiedy to rząd przedstawił do konsultacji propozycję podwyższenia mandatów za korzystanie z telefonu komórkowego w trakcie prowadzenia samochodu.

Wzrasta mandat i liczba punktów

Obecnie mandat za korzystanie z telefonu podczas jazdy wynosi 1700 koron i dwa punkty karne. Od 2021 roku będzie to już jednak kara finansowa w wysokości  5 tys. koron, a na konto kierowcy trafią trzy punkty. 

Poniżej: komunikat UP o zaostrzeniu kary.

I dag vedtok Regjeringen å øke bøtene for å bruke mobilen ulovlig under bilkjøring. ‼️Hittil i år har UP registrert...

Opublikowany przez Utrykningspolitiet (UP) Piątek, 11 grudnia 2020
Punkty karne grożą również kierowcom, którzy legitymują się zagranicznym prawem jazdy, na przykład polskim. Prawo jazdy wydane w Unii Europejskiej poświadcza, że kierowca ma wszelkie prawo do swobodnej jazdy po terenie Norwegii, a Norwegia ma wszelkie prawo do ukarania kierowcy, jeśli ten naruszy przepisy.

Rozproszenie uwagi przyczyną wypadków

Zgodnie z informacjami UP rozproszenie uwagi to przyczyna co trzeciego wypadku drogowego. W 2018 to właśnie korzystanie z telefonu było przyczyną 12 wypadków śmiertelnych. - Jesteśmy przekonani, że zaostrzenie mandatu [za korzystanie z telefonu podczas jazdy - przyp. red.] będzie miało wystarczający efekt odstraszający - podsumował szef UP, Steven Hasseldal.
Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok