Transport i komunikacja
Nowy rok, nowy podatek drogowy i… nowe kary. Kierowcom grozi grzywna za każdy dzień zwłoki
4
Podatek drogowy od 2018 roku będzie połączony z ubezpieczeniem pojazdu. MN
1 stycznia 2018 roku wchodzi w życie tzw. podatek drogowy połączony z ubezpieczeniem pojazdu (trafikkavgift), który zastąpi dotychczasowy podatek roczny (årsavgift). Do tej pory podatek za pojazd był wysoką jednorazową opłatą, od nowego roku będzie możliwość rozbicia jej na raty.
Nie zmienia to jednak faktu, że trafikkavgift, który kierowca zapłaci w swojej ubezpieczalni razem z ubezpieczeniem za pojazd, jest obowiązkowy, a jego brak poskutkuje karą finansową. Za każdy dzień zwłoki w przypadku samochodu osobowego grzywna wyniesie 150 koron, przyłapanie na gorącym uczynku np. przez policję może się z kolei skończyć nawet zatrzymaniem tablic.
Bardziej elastyczny i naznaczony surowszymi karami
Dotychczas podatek drogowy w Norwegii odprowadzało się raz do roku bezpośrednio do kasy państwowej na podstawie faktury wystawianej w lutym przez Skatteetaten. Od stycznia natomiast zaistnieje możliwość uiszczania rat miesięcznych, kwartalnych, półrocznych lub jednorazowo – w zależności od potrzeb podatnika. Trafikkavgift będzie częścią umowy ubezpieczeniowej, w której kierowca razem z ubezpieczycielem ustali liczbę rat.
Pojazd, z którego regularnie korzysta kierowca, musi być jednak ubezpieczony, dlatego niedopilnowanie nowego podatku drogowego będzie się wiązało z karą grzywny.
Pojazd, z którego regularnie korzysta kierowca, musi być jednak ubezpieczony, dlatego niedopilnowanie nowego podatku drogowego będzie się wiązało z karą grzywny.
Kwota kary za brak trafikkavgift będzie się różnić wysokością w zależności od rodzaju nieubezpieczonego pojazdu. Zgodnie z propozycją Ministerstwa Finansów, poziom kary pieniężnej wyliczany będzie w oparciu o najwyższy oferowany na rynku koszt ubezpieczenia. Do tego dojdą wartość dziennej stawki za ubezpieczenie samochodu, koszty poboru opłaty ubezpieczenia i dodatkowe 2,5 proc. najwyższej oferowanej ceny ubezpieczenia.
W przypadku samochodu osobowego grzywna wynosi 150 koron dziennie.
Istnieją pewne wyjątki…
– W Norwegii wszystkie pojazdy, jak motocykle, samochody, motorowery, traktory, autobusy oraz inne, które mają tablice rejestracyjne, muszą być ubezpieczone – informuje Stian Galusza, doradca ds. ubezpieczeń. – Wyjątek stanowią przyczepki oraz przyczepy campingowe – dodaje.
Podobnie w przypadku pojazdów nieużywanych bądź niesprawnych. Jeśli np. auto jest zezłomowane lub wyrejestrowane, wtedy oczywiście również nie zachodzi konieczność zakupu ubezpieczenia.
Podobnie w przypadku pojazdów nieużywanych bądź niesprawnych. Jeśli np. auto jest zezłomowane lub wyrejestrowane, wtedy oczywiście również nie zachodzi konieczność zakupu ubezpieczenia.
Oznacza to, że jeśli ktoś nie korzysta z samochodu lub motocykla przez cały rok, może zapłacić podatek jedynie za te miesiące, w których korzysta z pojazdu. Poza powyższymi przypadkami jazda nieubezpieczonym pojazdem, podobnie jak ma to miejsce dziś, będzie się wiązała z ryzykiem utraty tablic rejestracyjnych.
Dla bezpieczeństwa i oszczędności
Według informacji Stiana Galuszy, na norweskich drogach jeździ około 100 tys. nieubezpieczonych samochodów, co stanowi ok. 3 proc. zarejestrowanych pojazdów. Są one dla innych uczestników ruchu drogowego sporym zagrożeniem, dlatego rząd postanowił walczyć z niesubordynacją niektórych kierowców.
Poza samym nałożeniem kary pieniężnej za każdy dzień bez opłaconego podatku drogowego, jej nieuregulowanie zostanie przekazane do windykacji prawnej.
Jak twierdzi Ministerstwo Finansów, wychodząc z propozycją wprowadzenia nowego podatku, miało na uwadze wygodę posiadaczy samochodów i motocykli. Dzięki zmianie skarb państwa zaoszczędzi na wystawianiu 3,5 miliona faktur rocznie, szacuje Finans Norge, a właściciele pojazdów będą płacić częściej, ale niższe kwoty, które ostatecznie trafią później do skarbu państwa. Wysokość stawki podatku nadal ustalać będzie Storting.
Jak twierdzi Ministerstwo Finansów, wychodząc z propozycją wprowadzenia nowego podatku, miało na uwadze wygodę posiadaczy samochodów i motocykli. Dzięki zmianie skarb państwa zaoszczędzi na wystawianiu 3,5 miliona faktur rocznie, szacuje Finans Norge, a właściciele pojazdów będą płacić częściej, ale niższe kwoty, które ostatecznie trafią później do skarbu państwa. Wysokość stawki podatku nadal ustalać będzie Storting.
Reklama
To może Cię zainteresować
6
16-12-2017 14:18
10
0
Zgłoś
16-12-2017 11:08
3
0
Zgłoś
15-12-2017 23:38
10
0
Zgłoś