Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

5
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Transport i komunikacja

Domagali się 50 koron za litr oleju napędowego. Norwegia nie ma pomysłu na realizację założeń klimatycznych

Emil Bogumił

01 maja 2023 15:15

Udostępnij
na Facebooku
5
Domagali się 50 koron za litr oleju napędowego. Norwegia nie ma pomysłu na realizację założeń klimatycznych

Niepowodzenie cięć emisji spalin w transporcie poskutkuje większymi ograniczeniami w innych sektorach. Fot. Adobe Stock, licencja standardowa

Ministerstwo Transportu opublikowało nowy raport dotyczący redukcji emisji spalin w norweskim sektorze transportu. Dokument wskazuje, że realizacja celu zakładanego na 2030 rok jest niemożliwa. Twórcy zaproponowali środki kategorycznie odrzucane przez rządzących.
Raport powstał przy współpracy norweskich podmiotów odpowiedzialnych za transport, m.in. Avinor, Bane NOR, Statens Vegvesen i Urzędu ds. Kolei. Czytamy w nim, że osiągnięcie celu redukcji emisji spalin o 55 proc. w sektorze jest do 2030 roku prawie niemożliwe. W rozmowie z agencją NTB minister transportu Jon Ivar Nygård przyznał, że opinia nie jest zaskakująca. – To nic nowego, że osiągnięcie celów klimatycznych jest bardzo wymagające, zarówno na poziomie krajowym, jak i dla sektora transportowego. Ale to nie znaczy, że się poddajemy – skomentował.

– Dokument wskazuje tylko, że osiągnięcie celów jest bardzo wymagające. To wyzwanie, ale raczej nie szokująca wiadomość. Myślę, że ludzie zdawali sobie z tego sprawę od jakiegoś czasu – dodał minister. Analizy zawarte w raporcie potwierdzają, że realizacja norweskich założeń klimatycznych w sektorze transportu nie jest możliwa do zrealizowania za pomocą „realnych środków i powiązanych z nimi działań”.

Na stole absurdalne propozycje

Twórcy raportu, w celu realizacji założeń polityki klimatycznej, zaproponowali radykalne rozwiązanie dotyczące transportu w Norwegii. Jednym ze środków miałoby być podwyższenie cen benzyny do 35 NOK i oleju napędowego do 50 NOK. Działania miałyby być połączone z obniżką cen na komunikację publiczną sięgającą 25 proc. Autorzy dokumentu stwierdzili jednocześnie, że nawet tak drastyczne środki nie pozwolą na realizację założeń klimatycznych do 2030 roku.
Kolejny raport opublikowany przed Wielkanocą wskazuje, że przy obecnych staraniach do 2030 roku sektor transportu zredukuje emisje spalin o sześć procent.

Kolejny raport opublikowany przed Wielkanocą wskazuje, że przy obecnych staraniach do 2030 roku sektor transportu zredukuje emisje spalin o sześć procent. Fot. adobe stock / licencja standardowa autor: elcovalana

Metody proponowane przez norweskie instytucje odrzuca minister transportu. – Nie ma mowy o wprowadzeniu ceny za olej napędowy rzędu 50 NOK. To nie jest wykonalny środek – skomentował Jon Ivar Nygård. Resort ma kontynuować działania zmierzające do realizacji założeń klimatycznych m.in. poprzez zmianę technologii. We wszystkich sferach gospodarki, gdzie jest to możliwe, mają znaleźć zastosowanie metody zeroemisyjne. 

Norweskie założenia klimatyczne wskazują, że do 2030 roku łączna emisja spalin ma zostać zredukowana o 55 proc. Jak skomentował minister transportu, jeśli w jednym sektorze wydzielanie CO2 nie będzie odpowiednio ograniczone, cięcia przekraczające 55 proc. dotkną inne branże funkcjonujące w Norwegii. 

Źródła: Nasjonal transportplan 2025-2036, E24, MojaNorwegia.pl
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


mateusz bober

06-05-2023 08:23

To miała być odpowiedź dla "Myśliwy" ale nie mogę edytować

mateusz bober

06-05-2023 08:22

Umowa na dostawę prądu za ok.35 øre za kw/h podpisana z Niemcami na parę miesięcy przed wybuchem wojny którą ci planowali z ruskimi latami.
A to ci przypadek .
Jak by tylko Norwegowie chcieli to mogliby spróbować zaskarżyć Niemców o spekulację i wycofać się z umowy.

mateusz bober

06-05-2023 08:18

W kraju gdzie jest 11 miliardów drzew i 5,5 miliona ludzi mają z problem. CO2 .
Coś tu chyba politykom nie pykło.

Morgenstern

05-05-2023 20:26

To jeden z paradoxow a bedzie wiecej wiecej i hipokryzji welcome to norway

Myśliwy

02-05-2023 22:33

Co oni wyprawiają to się w głowie nie mieści diesel po 50 koron w kraju w którym mają takie nadwyzki że za darmo mogliby Norwedzy tankować. Z cena prądu tak są.o produkują go za free w elektrowniach wodnych zbudowanych dawno temu żadnych kosztów nie ma dodatkowych teraz woda w rzece płynie za darmo jak kiedyś a ceny wystrzeliły w kosmos . Tylko dlatego że upośledzony rząd podpisal umowy z Unią i teraz nie mogą sprzedawać prądu taniej niż cena exportowa . Geniusze.

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok