W latach 2014-2017 242 osoby na rowerach zostały ciężko ranne lub straciły życie w wypadku samochodowym w Norwegii.
MN
Podczas gdy w kraju fiordów odnotowano spadek liczby wypadków samochodowych z udziałem aut, motocykli, skuterów i pieszych, odwrotnie rzecz ma się z rowerzystami. Wskazują na to statystyki Norweskiego Zarządu Dróg i Autostrad (Statens vegvesen) uwzględniające dziewięć obszarów Norwegii.
Szczególnie narażeni na niebezpieczeństwo na trasach są w ostatnim czasie cykliści poruszający się po dużych miastach. Statens vegvesen sporządził raport, porównując minione cztery lata z takim samym odcinkiem czasu z poprzedniej dekady. Według danych zarządu między 2004 a 2017 rokiem liczba wypadków z udziałem rowerzystów wzrosła o 66 proc. Do 80 proc. poważnych wypadków uwzględnionych w statystykach dochodziło na jezdniach.
Bardziej eko, ale niebezpiecznie
Jednocześnie w związku z zieloną polityką kraju fiordów kilka największych norweskich miast już zapowiedziało zwiększenie udziału rowerów w miejskim transporcie do 2025 roku i dążenie do zapewnienia cyklistom bezpieczniejszych warunków przemieszczania się po ścieżkach czy pasach. Zgodnie z aktualnym planem transportowym w regionie Oslo z 5 obecnych proc. udziału rowerzystów w ruchu w ciągu najbliższych 7 lat ma się zrobić trzy razy więcej, w okolicach Trondheim z kolei celem jest prawie dwukrotnie wyższa liczba osób korzystających z rowerów jako środka lokomocji – obecnie stanowią oni 9 proc.
Liczba rowerzystów poszkodowanych w wypadkach samochodowych (ciężkie obrażenia lub śmierć) w poszczególnych regionach Norwegii
- Nedre Glomma: 7 wypadków w latach 2004-2007; 14 wypadków w latach 2014-2017
- Region Oslo: 83 wypadki w latach 2004-2007; 135 wypadków w latach 2014-2017
- Buskerud: 3 wypadki w latach 2004-2007; 11 wypadków w latach 2014-2017
- Grenland: 6 wypadków w latach 2004-2007; 9 wypadków w latach 2014-2017
- Region Kristiansand: 10 wypadków w latach 2004-2007; 15 wypadków w latach 2014-2017
- Nord-Jæren: 9 wypadków w latach 2004-2007; 14 wypadków w latach 2014-2017
- Region Bergen: 13 wypadków w latach 2004-2007; 23 wypadki w latach 2014-2017
- Region Trondheim: 15 wypadków w latach 2004-2007; 20 wypadków w latach 2014-2017
- Tromsø: 0 wypadków w latach 2004-2007; 1 wypadek w latach 2014-2017
Jak miejskie ośrodki chcą przekonać swoich mieszkańców do przesiadki na jednoślad? Przede wszystkim jakością infrastruktury, umożliwiającej całoroczny transport rowerowy i rozbudowaną siecią ścieżek. Burmistrzowie niektórych gmin pieniądze na nowe rowery wykorzystali jako zachętę do przeprowadzki – studenci, którzy zdecydowali się przenieść do Bø, mieli otrzymać 5 tys. koron na jednoślad.
Tragiczny bilans:
2004-2007: 146 osoby na rowerach zostały ciężko ranne lub straciły życie w wypadku samochodowym
2014-2017: 242 osoby na rowerach zostały ciężko ranne lub straciły życie w wypadku samochodowym
Statens vegvesen rozkłada jednak ręce, kiedy w mediach pada pytanie o bezpieczeństwo rowerzystów, szczególnie poruszających się między miejscowościami w drodze do i z pracy. Czasem znajomość zasad ruchu, kask czy odblaski nie wystarczają, ponieważ według innego raportu zarządu przeważająca większość śmiertelnych wypadków na norweskich trasach ma miejsce z winy kierowców, którzy albo jadą za szybko, albo popełniają błąd podczas manewrów. W starciach z samochodem rowerzyści nie mają zbyt wielkich szans, żeby wyjść z kraksy cało.
30-08-2018 21:54
3
0
Zgłoś
29-06-2018 08:00
0
0
Zgłoś
28-06-2018 20:41
21
0
Zgłoś
28-06-2018 20:28
32
0
Zgłoś