Wejście do systemu promocyjnego Autopass zapewnia kierowcom rabat w wysokości 20 procent za podróż promem.
adobe stock/ licencja standardowa
Politycy Partii Pracy (Arbeiderpartiet, Ap) przedstawili w Stortingu propozycję obniżenia ceny Autopass na promy. Dziś możliwość uzyskania wejścia do systemu rabatowego kosztuje minimum 3600 koron, natomiast Ap chce, by kwota ta spadła do 1000 koron.
W związku z sytuacją wywołaną epidemią koronawirusa tej wiosny rząd postanowił obniżyć opłatę za możliwość korzystania z Autopass w przypadku rejsów promowych na terenie Norwegii z 3600 do 1200 koron w klasie 1. Wraz z początkiem lipca wróciła jednak regularna stawka 3600 koron.
Szczególnie dla mieszkańców wybrzeża
Wejście do systemu promocyjnego Autopass zapewnia kierowcom rabat w wysokości 20 procent za podróż promem. Przedpłata dotyczy zarówno osób dojeżdżających do pracy, jak i transportu komercyjnego. Szczególnie z myślą o kierowcach zamieszkujących gminy wzdłuż norweskiego wybrzeża lub często się tam przemieszczających Partia Pracy chce obniżyć cenę uruchomienia systemu – nie widzi powodu, by przekraczała ona w ogóle 1000 koron.
Autopass to elektroniczny system poboru opłat ważny w całej Skandynawii. Umożliwia automatyczne pobieranie opłat drogowych np. za przejazdy przez bramki czy tunele.
Jak informuje NRK, sprawę omawiano z Ministerstwem Transportu i Komunikacji już latem, a obecnie trwają prace nad znalezieniem bardziej elastycznych rozwiązań. Ostateczna decyzja co do ceny Autopass ma zapaść przed Bożym Narodzeniem.