Z raportu wynika, że z roku na rok przybywa zniszczeń na norweskich drogach.
Fot. NAF
Urząd Krajowej Izby Kontroli (Riksrevisjonen) wykazał nieprawidłowości w zarządzaniu i jakości norweskich dróg. Z przeprowadzonego audytu wynika, że sytuacja przyczynia się do zwiększenia liczby ofiar śmiertelnych wypadków.
Zły stan norweskich dróg pochłania nawet 30 ofiar rocznie, wynika z analizy Riksrevisjonen. Raport krytykuje również zarządzanie sektorem drogowym. Środki na utrzymanie dróg wzrosły o cztery mld NOK w latach 2019-2021, ale sieć drogowa nie stała się ani bezpieczniejsza, ani nie poprawił się jej stan. – Minister transportu dostał jasny sygnał. Musi lepiej kontrolować drogi i sprawić, by środki inwestowane w sektorze były lepiej wykorzystywane – komentują przedstawiciele Norweskiej Federacji Samochodowej (Norges Automobil-Forbund, NAF).
Drogi okręgowe w najgorszym stanie
NAF zwraca uwagę, że do najgorszych zaniedbań doszło na poziomie dróg okręgowych. Z audytu wynika, że w tej części sektora doszło do największego pogorszenia jakości. – Jeśli władze okręgowe nie są w stanie o nie zadbać, niech przekażą je w zarządzanie państwu. […] Oczywistym krokiem jest poprawa zarządzania drogami na poziomie politycznym. Minister transportu musi wykazać się odwagą i podjąć zdecydowane działania w celu poprawy utrzymania dróg, tak aby polepszył się ich standard, a cała sieć stała się bezpieczniejsza w przyszłości – apelują aktywiści.
Liczba wypadków samochodowych w Norwegii wzrosła w ubiegłym roku o sześć procent.Fot. materiały prasowe Frende Forsikring
NAF przyznaje, że szczególnie negatywnym zjawiskiem jest brak poprawy przy jednoczesnym wzroście wydatków. Oskarżają aparat państwowy o nierozsądne zarządzanie. – Potrzeba czegoś więcej od wyłożenia pieniędzy na stół – podsumowują.
Źródło: NAF, MojaNorwegia.pl