Niektórzy przedsiębiorcy czują się pokrzywdzeni, że prawie wszystkie projekty realizowane są we wschodniej Norwegii. Na zdjęciu stacja w Drammen.
stock.adobe.com/fot. oleksandr/ tylko do użytku redakcyjnego
W ciągu ostatnich 15 lat w Norwegii zbudowano 130 kilometrów nowych trakcji kolejowych. Prawie 80 proc. z nich powstało we wschodniej części kraju fiordów, wynika z przeglądu, który minister transportu Jon-Ivar Nygård przesłał do Stortingu na prośbę Erlenda Wiborga z Partii Postępu (FrP).
Zrealizowano dziesięć projektów, ale tylko trzy z nich poza wschodnią Norwegią: nowy podwójny tor Arna-Bergen (11,9 km), Hell-Værnes (1,5 km) i Stavanger-Sandnes (14,5 km). Najdłuższe odcinki zbudowane w okresie ostatnich 15 lat to Follobanen, pomiędzy Oslo i Akershus (22 km), oraz Farriseidet-Porsgrunn (22,5 km).
Znowu na wschodzie...
W tym miesiącu część partii opozycyjnych w Stortingu zgodziła się na kilka nowych projektów w ramach Narodowego Planu Transportowego na najbliższe lata. Wśród priorytetów znalazły się dwa projekty kolejowe we wschodniej Norwegii i nowa stacja metra w Majorstuen w Oslo.
Spowodowało to między innymi reakcję stowarzyszenia przedsiębiorców z regionu Stavanger. – Nie ma nic dla reszty kraju, wszystko kręci się wokół środkowo-wschodniej Norwegii – powiedział dyrektor generalny Harald Minge z Næringsforeningen.
W odpowiedzi skierowanej do Stortingu minister transportu wyjaśnia również, jakie inwestycje drogowe miały miejsce w ostatnich latach. Istnieje kilka sposobów rejestrowania rozwoju dróg, ale informacje na temat podziału kilometrów pomiędzy okręgami nie są łatwo dostępne.
Źródła: stortinget.no, naeringsforeningen.no, NTB
14-06-2024 09:16
5
0
Zgłoś
13-06-2024 14:48
28
0
Zgłoś