Praca w Norwegii
W 2018 wzrosły pensje, ale też… ceny. Aż 130 zawodów stać na mniej
6

W 2018 roku pracownicy w ponad jednej trzeciej zawodów zanotowali spadek siły nabywczej. pixabay.com / icondigital / Pixabay License
Z najnowszego raportu SSB (Centralne Biuro Statystyczne) dotyczącego średnich norweskich wynagrodzeń wynika, że wzrost pensji osiągnął w 2018 2,9 proc. Nie tylko dochody wzrosły jednak przez ostatnie miesiące – podwyżkom uległa także większość produktów żywnościowych, usług czy rachunków. W efekcie niemal 130 zawodów mimo podwyżek w rzeczywistości może kupić mniej. Najgorzej w zestawieniu wypadły osoby pracujące w radio i telewizji, jednak na zmianach stracili też zaopatrzeniowcy, konduktorzy czy sprzedawcy.
Porównania dokonał portal Frifagbevegelsen, który obliczył realny wzrost wynagrodzenia oparty o siłę nabywczą w poszczególnych zawodach – w 2018 roku wyniósł średnio zaledwie 0,2 proc.
Nie wszystkim się opłaciło
Mimo że wszystkie zawody zanotowały w Norwegii w ubiegłym roku wzrost średnich zarobków, część zatrudnionych nie odczuje fizycznie zastrzyku dodatkowej gotówki. Aż w 130 zawodach siła nabywcza, określająca ile dóbr można nabyć za pieniądze, spadła – oznacza to, że pracownicy w ubiegłym roku mogli kupić średnio nawet 5,8 proc. mniej niż w 2017 roku.
Zawody, których siła nabywcza spadła najbardziej w 2018 roku:
- Prowadzący w telewizji i radio: 51 740 NOK, -5,8 proc.
- Inni usługodawcy: 37 590 NOK, -4,0 proc.
- Aktorzy: 41 540 NOK, -3,8 proc.
- Akwizytorzy: 33 450 NOK, -3.7 proc.
- Zaopatrzeniowcy: 49 940 NOK, -3.6 proc.
- Choreografowie i tancerze: 42070 NOK, -3,5 proc.
- Administratorzy systemów: 53 240 NOK, -3,5 proc.
- Technicy mechanicy lotniczy: 53 290 NOK, -3,3 proc.
- Konduktorzy: 55 630 NOK, -3,3 proc.
- Szwacze: 32 130 NOK, -2,5 proc.
- Aptekarze: 42 250 NOK, -2,5 proc.
- Sprzedawcy biletów: 36 350 NOK, -2,3 proc.
- Automatycy: 45 870 NOK, -2,3 proc.
- Inni kierownicy w usługach: 50 000 NOK, -2,3 proc.
- Operatorzy maszyn do pakowania, gwintowania i etykietowania: 38 160 NOK, -2,2 proc.
- Ogrodnicy, 31 350 NOK, -2,0 proc.
- Urbaniści: 52 880 NOK, -1,9 proc.
- Załoga pokładowa i mechanicy okrętowi: 41 230 NOK, -1,9 proc.
- Monterzy teleinformatyczni: 34 560 NOK, -1,8 proc.
- Drukarze: 37 760 NOK, -1,8 proc.
- Instruktorzy sportowi: 35 590 NOK, -1,7 proc.
- Zawody religijne: 38 380 NOK, -1,7 proc.
- Duchowni: 49 560 NOK, -1,7 proc.
- Oficerowie: 60 000 NOK, -1,.6 proc.
- Reżyserzy: 51 870, -1,6 proc.
Większość zyskała
Ubiegłoroczne zmiany nie dla wszystkich oznaczają jednak straty – ponad 200 zawodów może pochwalić się wyższą niż wcześniej siłą nabywczą. Rekordziści, którzy za swoją pensję mogą kupić ponad 10 proc. więcej niż rok wcześniej, to maklerzy handlowi i okrętowi oraz osoby zatrudnione w niektórych dziedzinach sztuki. Na więcej pozwolić mogą sobie także rybacy, sekretarki czy kurierzy.
Zawody, w których siła nabywcza najbardziej wzrosła w 2018 roku:
- Piekarze, cukiernicy: 33 870 NOK, 2,0 proc.
- Barmani: 28 420 NOK, 2,1 proc.
- Piloci: 89 490 NOK, 2,1 proc.
- Projektanci: 49 940 NOK, 2,1 proc.
- Informatyczne wsparcie użytkownika: 44 050 NOK, 2,1 proc.
- Konsultanci kredytowi: 51 700 NOK, 2,1 proc.
- Kelnerzy: 28 610 NOK, 2,2 proc.
- Stewardessy: 36 950 NOK, 2,2 proc.
- Pracownicy biur pracy: 46 540 NOK, 2,5 proc.
- Handlarze targowi: 40 570 NOK, 2,6 proc.
- Producenci jajek i drobiu: 32 690 NOK, 3,0 proc.
- Pomocnicy w hodowli mieszanej: 27 080 NOK, 3,0 proc.
- Pracownik w rejestracji danych: 42 180 NOK, 3,0 proc.
- Szefowie w strategii i planowaniu biznesu: 62 760 NOK, 3,1 proc.
- Rozładowywanie towarów: 30 240 NOK, 3,1 proc.
- Prace przy wysadzaniu: 54 820 NOK, 3,2 proc.
- Pakowacze ręczni: 34 870 NOK, 3,4 proc.
- Pracownicy stacji benzynowej: 29 310 NOK, 3,8 proc.
- Sportowcy: 43 370 NOK, 4,2 proc.
- Pośrednicy pracy: 39 890 NOK, 4,6 proc.
- Inspektorzy w rafineriach: 68 070 NOK, 4,7 proc.
- Sekretarki: 46 550 NOK, 4,8 proc.
- Kurierzy: 33 880 NOK, 6,2 proc.
- Rybacy: 41 120 NOK, 9,2 proc.
- Maklerzy handlowi i okrętowi: 109 000 NOK, 10,3 proc.
- Inne zawody w obszarze sztuki: 44 040 NOK, 11,2 proc.
Ceny mocno w górę
Już w wakacje SSB informowało o gwałtownym wzroście cen, jaki w ubiegłym roku zanotowano w Norwegii – do rosnących tendencji przyczyniły się głównie szybujące w górę ceny jedzenia i prądu, na które decydujący wpływ miała długotrwała susza. Trudne warunki pogodowe odbiły się na plonach rolników, którzy z powodu braku opadów zarobili nawet ponad 5 miliardów koron mniej, niż przewidywano, co miało bezpośredni wpływ na norweską gospodarkę oraz ceny poszczególnych produktów na sklepowych półkach.
Reklama
Reklama
To może Cię zainteresować
5
15-02-2019 19:56
7
0
Zgłoś
15-02-2019 15:37
7
0
Zgłoś
15-02-2019 06:05
9
0
Zgłoś
14-02-2019 20:46
11
0
Zgłoś
14-02-2019 18:22
1
0
Zgłoś