Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

4
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Praca w Norwegii

Ponad 600 000 pracowników w Norwegii ma niskie zarobki. Najgorzej w sklepach, hotelach i gastronomii

Monika Pianowska

15 października 2021 16:30

Udostępnij
na Facebooku
Ponad 600 000 pracowników w Norwegii ma niskie zarobki. Najgorzej w sklepach, hotelach i gastronomii

W definicji Fafo chodzi o wszystkich pracowników, którzy zarabiają mniej niż 221 koron za godzinę. stock.adobe.com/licencja standardowa

Ponad 600 tys. pracowników w Norwegii to osoby nisko opłacane, wynika z najnowszego raportu fundacji badawczej Fafo. Ci, którzy zarabiają najmniej, w ostatnich latach odnotowali również najniższy wzrost płac. Najgorszą sytuację pod tym względem obserwuje się w sklepach, budownictwie i branży gastronomicznej.
Podczas gdy w 2008 r. nieco ponad 21 proc. miejsc pracy na norweskim rynku stanowiły pozycje z niskim wynagrodzeniem, w 2018 roku odsetek ten wzrósł do 27 proc. Kim są osoby nisko opłacane? W definicji Fafo chodzi o wszystkich pracowników, którzy zarabiają mniej niż 221 koron za godzinę. Odpowiada to rocznemu wynagrodzeniu na pełnym etacie poniżej 430 tys. koron.
– Dowiadujemy się, że w 2018 roku niewiele ponad 600 tys. osób zarabiało mniej niż 85 proc. płac robotników przemysłowych. Jedno z kluczowych ustaleń tego badania pokazuje, że firmy bez układu zbiorowego zwiększyły odsetek nisko opłacanych miejsc pracy o 8 punktów procentowych w latach 2008-2018, podczas gdy odsetek ten zmniejszył się o 4 punkty procentowe w firmach z układem zbiorowym – mówi Bård Jordfald z Fafo .

Cierpi nawet budowlanka

Nowy raport pokazuje, że szczególnie nisko opłacane są zawody w sektorze prywatnym. Według Bårda Jorfalda trzech na dziesięciu pracowników prywatnych firm jest obecnie nisko opłacanych.
Zaskakująco wielu słabo opłacanych pracowników pracuje również w branży budowlanej.

Zaskakująco wielu słabo opłacanych pracowników pracuje również w branży budowlanej. Źródło: pixabay.com / Pixabay License

Wynagrodzenia poniżej przeciętnej, które w ostatnich latach wzrosły niewiele, odnotowuje się w Norwegii szczególnie wśród pracowników sklepów. Sytuacja dotyczy również zatrudnionych w hotelach, restauracjach i innych lokalach gastronomicznych. Inne nisko opłacane osoby pracują w branży sprzątającej lub są zatrudnione przez agencję rekrutacyjną. Zaskakująco wielu pracuje również w branży budowlanej.

Analizy danych są w całości oparte na statystykach płac, które Centralne Biuro Statystyczne (SSB) udostępniło Fafo. Autorami badań są członkowie Fafo Bård Jordfald i Elin Svarstad z Fafo oraz profesor Ragnar Nymoen z Uniwersytetu w Oslo.

Ponad połowa to dojrzali ludzie

Jak zauważa Fafo, w utrzymaniu niskich wynagrodzeń dla tych, którzy i tak zarabiają najmniej, przyczyniły się m.in. takie czynniki jak duża imigracja zarobkowa i zwiększona konkurencja o pracę bez wysokich wymagań formalnej edukacji.
Łącznie 58 proc. wszystkich osób, które według naukowców mają niską pensję, ma ponad 30 lat. W grupie do 40. roku życia wśród osób nisko opłacanych jest mniej więcej tyle samo kobiet, co mężczyzn. U starszych odsetek kobiet wzrasta. Aż 44 proc. wszystkich pracowników urodzonych za granicą w Norwegii to osoby nisko opłacane, pisze Fafo.

Ratunkiem układy zbiorowe?

Autorzy raportu podkreślają, jak ważne w kwestii zapewnienia pracownikom godnego wynagrodzenia stało się objęcie ich układem zbiorowym. W badaniu wspomnieli, że w firmach posiadających układy zbiorowe spada odsetek niskopłatnych miejsc pracy, zaś rośnie on w firmach bez układu zbiorowego.

Około 80 proc. pracowników w firmach należących do organizacji pracodawców NHO ma układ zbiorowy. W innych organizacjach pracodawców, takich jak Virke, odsetek ten jest niższy. Jeśli firma zdecyduje się zostać członkiem organizacji pracodawców, musi zawrzeć układ zbiorowy z pracownikami, jeśli wymaga tego co najmniej 10 proc. z nich.

Odsetek osób o niskich zarobkach pracujących w przedsiębiorstwie, w którym obowiązuje układ zbiorowy, spadł z 46 proc. w 2008 roku do 28 proc. w 2018 roku. Coraz mniej osób o niskich zarobkach w Norwegii jest więc objętych układem zbiorowym.
Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok