Zagraniczni pracownicy sami opłacą transport i zakwaterowanie. Zmiany w branży stoczniowej
Spór o to, kto powinien opłacać dojazdy i zakwaterowanie pracowników, trwał w Norwegii już od wielu lat. By Tannkrem [Public domain], from Wikimedia Commons
Zwrot kosztów tylko na terenie kraju
To pierwsza zmiana w przepisach układu zbiorowego na niekorzyść pracowników od czasu powołania komisji, czyli od dziesięciu lat. Znaczący wpływ miała na nią presja ze strony Władzy Nadzorczej EFTA, która orzekła po skardze norweskich pracodawców, że opłacanie dojazdów dla imigrantów zarobkowych nie powinno być obowiązkiem firmy i nie może być częścią powszechnego układu zbiorowego. Powodem jest niezgodność z zasadami Europejskiego Obszaru Gospodarczego, którego Norwegia jest członkiem.
Europejskie Stowarzyszenie Wolnego Handlu (EFTA) – międzynarodowa organizacja, mająca na celu ustanowienie strefy wolnego handlu między państwami członkowskimi: Islandią, Lichtensteinem, Norwegią i Szwajcaria. Od 1994 r. państwa EFTA tworzą z państwami Wspólnotą Europejską Europejski Obszar Gospodarczy (EOG).
Zaskakująca decyzja
Zmiana przepisów oznacza dla zagranicznych pracowników duży wzrost kosztów związanych z dojazdami do pracy w Norwegii. Przedstawiciele związków zawodowych uspokajają jednak, że niekoniecznie musi to oznaczać całkowite przeniesienie kosztów na pracowników – podkreślają, że pokrywanie dojazdu i zakwaterowania jest utartą praktyką, a zapotrzebowanie na siłę roboczą jest wciąż wysokie. Ciężko jest też ocenić, w jakim stopniu nowe przepisy wpłyną w rzeczywistości na warunki zatrudnienia zagranicznych pracowników.
To może Cię zainteresować
17-10-2018 20:37
5
0
Zgłoś
16-10-2018 13:54
0
0
Zgłoś