Szef nie może dokonywać potrąceń z napiwków pracowników. Ważny wyrok

20 kwietnia w norweskim Sądzie Najwyższym zapadł wyrok w sprawie tego, czy pracodawcy - hotele: Plaza Hotel i Hotel Bristol - mogli dokonywać potrąceń z napiwków pracowników otrzymywanych od gości na rzecz pokrycia kosztów, takich jak podatek od napiwków.

Sprawa ciągnęła się od 2019 roku, wówczas - po 1 stycznia 2019 - weszły w życie zmiany w przepisach, które pociągnęły za sobą nowe obowiązki dla pracodawców przy rejestrowaniu napiwków. W związku z tym hotele zdecydowały się na potrącenia z napiwku w celu pokrycia między innymi podatku pracodawcy i wydatków związanych z zarządzaniem systemem napiwków. Plaza i Bristol wprowadziły systemy, w których potrąceń dokonywano w pierwszej kolejności z napiwku oprócz tego na pokrycie kosztów wynagrodzenia urlopowego, składek emerytalnych. Hotele następnie potrącały podatek u źródła, a pozostała kwota była wypłacana pracownikom. W Bristolu odliczano 26,5 procent napiwku otrzymanego od gości. W Plazie pierwotnie 40,8 proc., ale później kwota została zmniejszona do 30,8 procent.

Pracownicy obu hoteli nie zgadzali się z działaniem szefostwa, uznając je za nielegalne. W 2021 postanowili w sądzie walczyć o swoje prawa, a teraz - po wyroku sądu okręgowego, a następnie apelacyjnego, Sąd Najwyższy przyznał im rację.

Pracodawca nie ma podstaw prawnych do dokonywania potrąceń z napiwków na pokrycie podatku pracodawcy i kosztów administrowania systemem napiwków, orzekł Sąd.

Skattedirektoratet (Departament ds. Podatków) w 2018 zaproponował zmianę, zgodnie z którą pracodawca miałby obowiązek opłacenia podatków nie tylko od podstawowej pensji, ale także od napiwków. Decyzję argumentowano tym, że dochód z napiwków liczyłby się do emerytury. Ponadto w ten sposób pracodawca wypłacałby pracownikom co roku wyższe feriepenger, a w przypadku zwolnienia lub choroby przysługiwałyby im wyższe świadczenia.

Hoyesterett, MojaNorwegia, Nettavisen