Kontrolerzy planują sprawdzać także zarobki i wydatki, uwzględniając wynagrodzenie urlopowe i wypłacone zasiłki.
adobe stock/ licencja standardowa
Od 1 lipca Państwowa Inspekcja Pracy (Arbeidstilsynet) może sprawdzać, czy wynajmowanie pracowników z agencji zatrudnienia odbywa się w Norwegii legalnie oraz czy wynajęci pracownicy są traktowani w firmie na równi z zatrudnionymi na stałe. Do tej pory to wykorzystany pracownik musiał sam kierować ewentualny spór do sądu, a kontrolami zajmowały się prywatne organy ścigania.
Prawo do audytu w tym zakresie Inspekcja Pracy zdobyła dzięki zmianom w Ustawie o środowisku pracy i Państwowej ustawie o zatrudnieniu. Jak zapowiada Arbeidstilsynet w komunikacie prasowym z 30 czerwca, kontrole rozpocznie w branży budowlanej w Oslo i okolicach. Właśnie tam notuje się spory udział agencji pracy w tymczasowym zatrudnianiu pracowników.
Wynajęty na tych samych prawach co zatrudniony na stałe
Inspekcji pracy zależy, aby wynajmowanie pracowników z agencji pracy lub z innych przedsiębiorstw z udziałem pośredników odbywało się legalnie i żeby pracowali oni na takich samych warunkach, co osoby ze stałym zatrudnieniem w danej firmie, a nie byli stratni, jeśli chodzi chociażby o stawki godzinowe czy wymiar czasu pracy.
Arbeidstilsynet może obecnie przeprowadzać audyty w zakresie równego traktowania pracowników, skupiając się na godzinach pracy, nadgodzinach, nocnych zmianach, przerwach na odpoczynek, urlopach, jak również lokalizacji miejsca wykonywanych obowiązków oraz odbywanych przerw. Kontrolerzy planują sprawdzać także zarobki i wydatki, uwzględniając wynagrodzenie urlopowe i wypłacone zasiłki.
Wszelkie spory między pracownikiem a pracodawcą są jednak nadal prawem prywatnym i może być konieczne wniesienie sprawy do sądu, żeby dochodzić sprawiedliwości.
Kontrolerzy dopilnują, żeby firmy wynajmujące personel były wystarczająco poinformowane, aby mogły spełnić wymóg równego traktowania pracowników określony w Ustawie o środowisku pracy.
03-07-2020 23:22
3
0
Zgłoś