Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

5
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Praca i pieniądze

Politycy mówią „dość” nieporozumieniom na budowach. Teraz Norwegowie nauczą się polskiego

Redakcja

01 kwietnia 2018 08:00

Udostępnij
na Facebooku
10
Politycy mówią „dość” nieporozumieniom na budowach. Teraz Norwegowie nauczą się polskiego

Problem bariery językowej jest powszechnym problemem na wielu placach budowy w całej Norwegii. pixabay.com / MichaelGaida / CC0 Creative Commons

Norwescy politycy przy współpracy ze Związkami Zawodowymi Branży Budowlanej (BNL) sporządzili plan działania na lata 2018-2022, który ma na celu integrację norweskich i zagranicznych pracowników – jego głównym punktem ma być organizacja kursów z języka polskiego i kultury, które mają rozpocząć się już jesienią tego roku.
Kursy mają być obowiązkowe dla Norwegów, którzy zatrudnieni są w firmach budowlanych, w których większość pracowników pochodzi z Polski. Na dofinansowania szkoleń norweski rząd przeznaczy nawet 20 milionów koron.
Reklama

„Lepsze zrozumienie to lepsza praca”

Temat nieporozumień i konfliktów na budowach pojawia się w norweskiej debacie publicznej już od dłuższego czasu – w końcu norwescy politycy i związki zawodowe postanowili podjąć działania, które mają temu zapobiec. Wszyscy są zgodni, że jeśli pracownicy będą w stanie się bez problemów porozumieć, wpłynie to pozytywnie na pracę, a w efekcie na norweską gospodarkę.

– Jesteśmy wielokulturowym społeczeństwem i musimy nauczyć się działać razem. Zagraniczni pracownicy są dla nas bardzo ważni, bez nich nie powstałaby połowa dróg i budynków, które możemy zobaczyć w każdej części kraju. Sądzimy, że aby wszystkim żyło się lepiej, musimy dowiedzieć się czegoś o sobie nawzajem i lepiej poznać swoją kulturę. Nie możemy oczekiwać, że to będzie działać tylko w jedną stronę. My, Norwegowie, musimy dać też coś od siebie. Stąd pomysł kursów językowych, na których przedstawione będą także elementy kultury – mówi Rune Johansen z BNL.

 Dlaczego polski?

– Pracowników z Polski jest po prostu najwięcej, stąd ten wybór. Nie chcemy dyskryminować innych krajów, po prostu nie jesteśmy na ten moment w stanie zorganizować odpowiednich warunków, żeby oferować szkolenia z wszystkich języków. Zaczniemy od polskiego, a może z czasem uda się wprowadzić kolejne – tłumaczy Johansen.

Zajęcia będą odbywać się raz w tygodniu i będą obowiązkowe dla wszystkich Norwegów zatrudnionych w firmach, gdzie większość pracowników to Polacy. Koszty kursu pokryć będzie musiał pracodawca – będzie on mógł jednak liczyć na znacznie dofinansowanie, wynoszące nawet 80 proc.

Obecnie prowadzony jest wciąż nabór dla nauczycieli, którzy chcieliby się podjąć nauki języka polskiego dla norweskich pracowników budowlanych. Wymagana jest znakomita znajomość polskiego i norweskiego lub angielskiego.
Artykuł primaaprilisowy
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Hopeless

03-04-2018 01:08

Do czego to doszło, że we własnym kraju narzucają naukę języka imigrantów...

Samander

01-04-2018 23:59

Wiekszosc norkow nie dala by sobie rady z.j.polskim , biorac pod uwage ze maja problem z pisaniem we ojczystym jezyku ze o podstawach matematyki nie wspomne

55555555 55555555

01-04-2018 18:27

No nareszcie Nory będą się Polskiego uczyć.... hahahahaha. Tak na prawdę to by była niezłe szkoła życia dla nich tak z drugiej strony zobaczyć jak to jest się uczyć innego jeżyka "na przymus"...bo się teraz jest w Norwegii jak to często słyszałem , nauka języka to nie taka łatwa sprawa i szybki proces.

boj fra oszlo

01-04-2018 17:10

majsterbudowlan napisał:
Hmmmm., tylko czy nasi przemytnicy dadza rade z dostarczaniem srodkow typowo polskich aby choc troszke przyblizyc kulture naszych majstrow.


...kreatywnosc ww czy mowiac wprost głupota
...nie zna granic
...ostatnio przemycali do biur w norweskich puszkach po farbie
...oszusci sobie poradzą

jan kaczmarek

01-04-2018 16:35

ha,ha,ha....boki zrywać

majsterbudowlan

01-04-2018 15:34

Hmmmm., tylko czy nasi przemytnicy dadza rade z dostarczaniem srodkow typowo polskich aby choc troszke przyblizyc kulture naszych majstrow.

Aprilsnarr : )
Chociaz: znajomy opowiadal ze w Pruszkowie powstala rozdzielnia towaru Makro zatrudniajaca w wiekszosci Ukraincow i tam wszystkie instrukcje i szkolenia sa dostepne w ich jezyku. Czyli niekoniecznie taka informacja musi byc zartem. Wesolych Swiat : )

AREK MACIEJEWSKI

01-04-2018 08:37

PRYMA APRYLIS!!!

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok