Praca i pieniądze
Nie będzie strajku, będą podwyżki: prawie 9000 koron rocznie do najniższych pensji
2
Nawet 25 tys. związkowców zapowiadało udział w strajku, gdyby do 1 kwietnia nie doszło do porozumienia w sprawie podwyżek. MN
Negocjacje między Norweskimi Związkami Zawodowymi (LO) i Konfederacją Związków Zawodowych (YS) a Konfederacją Norweskich Przedsiębiorców (NHO) w sprawie podwyżek dla pracowników w Norwegii zakończyły się porozumieniem. Ustalono, że w pierwszej kolejności 165 tys. zatrudnionych w sektorze prywatnym otrzyma dodatkowe 2 korony na godzinę. W skali roku będzie to około 3900 koron.
Przedstawiciele związków dyskutowali w obecności Państwowego Mediatora nie tylko o ogólnych podwyżkach, lecz także bonusach dla osób wykonujących zawody z najniższymi pensjami w kraju fiordów. Ci pracownicy mogą liczyć na 2,5 korony więcej za godzinę, więc w połączeniu w podwyżką „dla wszystkich” da im to 8775 koron rocznie. W dalszej kolejności dodatki do pensji obejmą praktycznie wszystkich aktywnych na norweskim rynku pracy.
Podwyżki otrzymają pracownicy z umowami zbiorowymi m.in. w następujących branżach:
- sprzątająca;
- ochroniarska;
- introligatorska;
- handel detaliczny;
- gastronomiczno-hotelarska;
- pralnicza;
- drobiarska;
- piekarniczo-cukiernicza;
- tekstylna;
- zaopatrzeniowa;
- stacje benzynowe;
- ceramiczna;
- ośrodki narciarskie;
- transportowa;
- wypożyczalnie samochodów;
- konserwacyjna;
- weterynaryjna;
- rolnicza;
- ogrodnicza.
Negocjacje związków pracowników i pracodawców odbyły się w ostatni weekend marca 2019. Istniało zagrożenie, że jeżeli nie zakończą sie porozumieniem do 1 kwietnia, 25 tys. osób zrzeszonych w LO i YS nie przyjdzie do pracy. Mimo że dyskusje przeciagnęły się o 14 godzin, ostatecznie zaowocowały ustaleniem podwyżek i odwołaniem wielkiego protestu pracowników sektora prywatnego, który mógł objąć ponad 20 branż.
Reklama
Reklama
To może Cię zainteresować
1
03-04-2019 12:32
5
0
Zgłoś
02-04-2019 20:06
43
0
Zgłoś