Strony nie doszły do porozumienia w kwestii rozliczenia płac. KS uważa, że żądania UNIO były niemożliwe do spełnienia. /zdjęcie ilustracyjne
stock.adobe.com/standardowa/cristapper
27 maja od godzin porannych 7390 nauczycieli i pracowników służby zdrowia strajkuje po tym, jak nie udało się wypracować porozumienia między związkiem zawodowym UNIO a Związkiem Gmin (KS). W strajku wezmą udział pracownicy z 13 gmin.
UNIO w komunikacie z 27 maja informuje, że mimo pomocy Krajowego Mediatora nie udało się osiągnąć kompromisu dotyczącego wysokości wynagrodzeń. W związku z tym pielęgniarki, nauczyciele, a także inne osoby z wyższym wykształceniem pracujące w domach opieki, zakładach opieki zdrowotnej czy w bibliotekach rozpoczną dziś strajk. Łącznie to ponad 7300 osób, informuje UNIO.
Do strajku przystąpili pracownicy 13 gmin: Alta, Bærum, Bergen, Bodø, Haugesund, Kristiansand, Trondheim, Stavanger, Levanger, Ringsaker, Sunnfjord, Tønsberg i Ålesund.
„Bez nas Norwegia się zatrzyma”
Przedstawiciele UNIO uważają, że poziom płac zaproponowany przez KS, największą publiczną organizację pracodawców w kraju, jest zdecydowanie za niski. - W gminach brakuje wykwalifikowanych pracowników, zwłaszcza pielęgniarek i nauczycieli. KS musi poważnie potraktować ten problem społeczny i przedstawić przyzwoitą ofertę, która uczyni te zawody bardziej atrakcyjnymi - informuje UNIO w komunikacie. - Nasi członkowie wnoszą ważny wkład w społeczeństwo. Są to złożone i wymagające zadania, które wymagają wysokiego poziomu kompetencji i długiego kształcenia. Nie jest przesadą stwierdzenie, że bez naszej niezbędnej wiedzy Norwegia się zatrzyma. Jeśli mamy rekrutować i zatrudniać wykwalifikowanych pracowników w naszych zawodach, musimy wesprzeć wyraźny wzrost płac realnych w tegorocznym rozliczeniu i rozpocząć podwyżkę wynagrodzeń - wyjaśnia Steffen Handal z UNIO w rozmowie z NTB.
- Chodzi o naszą wspólną przyszłość i o to, jakich usług potrzebujemy przez całe życie, zarówno gdy się starzejemy lub chorujemy, jak i o bezpieczeństwo, z jakim twoje dziecko spotyka się w przedszkolu czy szkole. To strajk o wiedzę i kompetencje w gminach - mówi Steffen Handal
unio/materiały prasowe
Główny negocjator KS, Tor Arne Gangsø, uważa, że żądania UNIO były niemożliwe do zrealizowania. Inne związki - LO, YS, Akademikerne - biorące udział w negocjacjach przystały na warunki KS. - Ustalono porozumienie na poziomie 2,8 proc. Zapewni pracownikom dodatek do wynagrodzenia w wysokości od 10 000 do 22 000 koron. [..] Unio odmówił i decyduje się na strajk w trudnej dla kraju sytuacji. Ich żądania były niemożliwe do spełnienia - dodał cytowany w komunikacie prasowym KS.
27-05-2021 15:21
0
0
Zgłoś
27-05-2021 09:49
0
-4
Zgłoś