Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

6
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Praca i pieniądze

Kompromis albo strajk. W gotowości ponad 22 tysiące związkowców

Natalia Szitenhelm-Smeja

13 kwietnia 2023 08:30

Udostępnij
na Facebooku
11
Kompromis albo strajk. W gotowości ponad 22 tysiące związkowców

W pierwszej kolejności strajk mogą rozpocząć pracownicy sektora przemysłu. /zdj. poglądowe stock.adobe.com/standardowa/Kostiantynv

Od niedzieli 16 kwietnia może dojść do strajku generalnego, w którym udział deklaruje 22 947 związkowców, jeśli związki zawodowe (LO) i Konfederacja Przedsiębiorców (NHO) nie wypracują kompromisu w sprawie rozliczenia płacowego.
Mediacje z udziałem krajowego mediatora rozpoczynają się 14 kwietnia. - Zawsze dążymy do porozumienia, ale jesteśmy dobrze przygotowani do strajku - komentuje liderka LO Peggy Hessen Følsvik.

Strajk w przemyśle

Głównym żądaniem LO jest zapewnienie pracownikom udziału w tworzeniu wartości i zwiększonej sile nabywczej, priorytetowe traktowanie równych wynagrodzeń i przeciwdziałanie zaniżaniu płac. Jak bowiem podkreślają związkowcy, od dwóch lat z rzędu większość pracowników odczuwa, że ​​wzrost cen jest wyższy niż wzrost płac, a w ostatnim roku udział pracowników w tworzeniu wartości spadł. Jest to proces, który należy odwrócić. - Norwescy pracownicy wzięli na siebie odpowiedzialność przez kilka trudnych lat dla norweskiego życia zawodowego, z pandemią i wysokim wzrostem cen. Teraz widzimy, że wiele firm ma się bardzo dobrze, a zyski są wysokie. Naszym celem jest wyrównanie różnic - dodaje Følsvik.

Jeśli jednak nie uda się wypracować kompromisu z przedsiębiorcami, strajk rozpoczną zrzeszeni w LO pracownicy z sektora przemysłu.
LO i NHO muszą dojść do porozumienia w sprawie wynagrodzenia dla 185 tys. pracowników

LO i NHO muszą dojść do porozumienia w sprawie wynagrodzenia dla 185 tys. pracowników Źródło: Roland Magnusson - stock.adobe.com/standardowa/Tylko do użytku redakcyjnego

Najtrudniejsze negocjacje

Pierwsze negocjacje między stronami rozpoczęły się pod koniec marca, jednak nie przyniosły żadnych rezultatów. Przedstawiciele związków zawodowych stawiają sprawę jasno: albo realny wzrost płac, albo strajk.
LO, NHO, MojaNorwegia
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


MCH1

16-04-2023 09:36

Dzisiaj piszesz że jesteś za strajkiem , a jutro będziesz pisał, o koronie norweskiej dlaczego tak nisko stoi. Bo wpływ na jej kurs będą miały również efekty tego strajku. Obawiam się że kurs 0,40 to będzie mażeniem.

LewySierpowy

15-04-2023 19:12

Teraz co nie ktorzy,niech sobie wyobraza Norwegie czy inne kraje jak chociazby Francja bez zwiazkow,rzad grzebie przy emeryturach,kraje gdzie zwiazki zawodowe nie istnieja przechodza obojetnie,przy stole,przed telewizorem sypia sie przeklenstwa,a na ulicy cicho,panstwo robi co chce,bo nie ma organu nad nim,tego chcecie polaczki?Nie pisze o dumnych Polakach,ktorzy sa inteligentni i godnie nasz kraj reprezentuja,a o zwyklych gnidach,ktorzy mysla ze posiadajac audi,passata czy bmw juz swiat nalezy do nich.

boguslawa galkowska

14-04-2023 18:16

Dik napisał:
Plusy bycia w związku: ferieoenger zamiast 10,2 jest 12,5% to około 10000 kr więcej, 5% ekstra zniżki na ubezpieczenie auta, darmowe ubezpieczenie podróżne dla siebie i rodziny, możliwość przejścia na emeryturę w wieku 62 lat, a związki dopłacają różnice i tak dalej…

Bajki opowiadasz kolego, chyba , że jesteś niejakim Archaniołem G, feriepenger (ich wysokość tj, procent) nie zależy od przynależności do związków zawodowych, tylko od wieku, a z pomysłem, że wcześniejsze przejście na emeryturę jest zarezerwowane dla związkowców - to już w ogóle odleciałeś, jak nie wiesz - to nie pisz i nie wprowadzaj ludzi w błąd

Dik Dik

14-04-2023 17:37

Plusy bycia w związku: ferieoenger zamiast 10,2 jest 12,5% to około 10000 kr więcej, 5% ekstra zniżki na ubezpieczenie auta, darmowe ubezpieczenie podróżne dla siebie i rodziny, możliwość przejścia na emeryturę w wieku 62 lat, a związki dopłacają różnice i tak dalej…

Leon vvv

14-04-2023 08:04

Ja nigdy do związków nie należałem. Na często zadawane pytanie czy należę odpowiadam ,że tak i ucinam sprawę. Jak mi warunki nie odpowiadają poprostu zemieniam pracodawcę.

Xx1

14-04-2023 07:34

Kilkanaście lat temu wystarczyła jedna wypłata by utrzymać rodzinę, druga można było odkładać. Dziś potrzeba dwóch wypłat ny przeżyć, lub jednej osoby, która dobrze zarabia i zachorowuje się niszcząc sobie zdrowie. Mi to przypomina Polskę, kiedy to Balcerowicz do biedaków mówił ze trzeba zaciskać pasa by dogonić Europę. Pamietam jak jedno z dzieci miało stypendium w średniej szkole około 2500kr, później nastały rządy Arny Solveig i po 5 latach kolejne dziecko miało tylko 1000kr, mimo ze wszystko było drozsze, a podatki i opłata były już większe. Barnetrygdt to jakaś kpina, co znaczą te pieniadze przy obecnych cenach? Ciagle się tylko czyta ze tu obetną a tam trzeba więcej płacić… Z roku na rok jest coraz gorzej, zwykli ludzie są traktowani jak frajerzy. Najbogatsi maja dobrych adwokatów, doradców wiec uciekają z tego kraju, a zapracowanym ludziom walczącym o przetrwanie wszystko można wmówić. Strajki są potrzebne, i to gwałtowne strajki. Sam mam swoją działalność, ale im biedniejsze społeczeństwo tym mniejszy rynek. Ci którzy eksportują liczą rekordowe zyski, również dzięki słabej koronie, ale reszta za to płaci.

Martin19

13-04-2023 17:20

Związki … był taki jeden związkowiec Ove … w pewnej dużej fabryce co robił wszystko pod siebie nikomu nie pomógł .. i tak jak maja wywalić to wywala na zbity ryj .. z wypłaty zabierają rocznie kilka ładnych tysięcy noków od głowy .. drodzy przyjaciele zobaczcie na Lønnsslipp ile tal byliście okradani.. jak sami sobie nie ogarnięcie pewnych spraw to nikt nie pomoże nie namawiam do rezygnacji ale sama ekonomia .. miesięcznie oddawać około 1000.- za frajer . … zal trochę

Pipefither

13-04-2023 15:13

Dokładnie płacimy na związki czy to nam się podoba czy nie a związki robią nic ! samym wyjście że związków już daje nam 1,5 % podwyżki. Gadżety raz na rok typu długopis raczej nas nie satysfakcjonuje. Pracujemy w przemyśle ciężkim i bardzo bogatym oil gas a zarobki zbliżone do ludzi sprzątających pow. płaskie czyli dosyć bezpieczna jest to praca oczywiście nie obrażając ludzi którzy sprzątają nic im nie ujmuje praca jak każda inna pozdrawiam

sum

13-04-2023 14:59

Trzeba wypisać się że związków ....

Tigwelder1

13-04-2023 14:53

Jeśli związki nie wywalczą przynajmniej 40 koron do godziny i to bez żadnych kompromisów to proponuję wypisać się z takich związków.Podwyżki które były "wywalczone przez związki" we wcześniejszych latach były takie jakie 20 lat temu w biednej Polsce.Te całe strajki w BOGATEJ Norwegii są porównywalne do buntu dziecka,które na uspokojenie dostanę lizaka.

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok