Trzęsienie ziemi w norweskiej polityce. Trzy partie z jednakowym poparciem

Obecne sondaże wskazują na niewielką przewagę tzw. niebieskiej koalicji. Na zdjęciu (od lewej): premier Jonas Gahr Støre i przewodnicząca Partii Konserwatywnej Erna Solberg. Fot. Benjamin A. Ward/Stortinget (Flickr.com, CC BY-NC-ND 2.0)
– Partia Konserwatywna – 24,90 proc.
– Partia Pracy – 16,00 proc.
– Partia Socjalistycznej Lewicy – 14,70 proc.
– Partia Postępu – 11,60 proc.
– Partia Liberalna – 9,40 proc.
– Partia Zielonych – 8,50 proc.
– Partia Czerwonych – 7,30 proc.
– Partia Chrześcijańskich Demokratów – 2,20 proc.
– Partia Centrum – 1,90 proc.
Dane na podstawie sondażu Dagbladet przeprowadzonego na próbie 800 mieszkańców i mieszkanek Oslo. Charakterystycznym elementem badania jest niskie poparcie Partii Pracy wśród osób do 29 roku życia (4,00 proc.).
Remis trzech partii
– Partia Pracy – 19,90 proc.
– Partia Konserwatywna – 19,80 proc.
– Partia Postępu – 19,30 proc.
Jak na łamach FriFagbevegelse zaznacza Johannes Bergh, badacz w Instytucie Badań Społecznych, poparcie Partii Pracy nie jest zaskoczeniem. Podobny wskaźnik sympatii utrzymuje się wobec ugrupowania od kilku miesięcy. Największą zmianą ma być wyrównanie wyników Partii Konserwatywnej i Postępu wśród organizacji tzw. niebieskiej koalicji. Spadek poparcia dla konserwatystów (28,00 i 22,20 proc. w maju i kwietniu wg Opinion) powiązany jest ze wzrostem poparcia dla bardziej prawicowych polityków Partii Postępu.

Wynik 19,80 proc. to najniższe zmierzone poparcie dla konserwatystów w obecnej kadencji Stortingu.Fot. flickr.com/Høyre/Hans Kristian Thorbjørnsen/CC BY-NC-ND 2.0
Gdyby wyniki czerwcowego sondażu pokrywały się z głosowaniem w wyborach parlamentarnych, władzę objębały koalicja Partii Konserwatywnej, Postępu i Liberałów. Ugrupowania dysponowałyby 85 głosami w Stortingu. Centrolewica i lewica mogłaby liczyć na poparcie 82 deputowanych.
Źródła: Dagbladet, FriFagbevegelse, MojaNorwegia.pl

To może Cię zainteresować