Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Polityka

Trzęsienie ziemi w norweskiej polityce. Trzy partie z jednakowym poparciem

Emil Bogumił

14 czerwca 2024 09:02

Udostępnij
na Facebooku
Trzęsienie ziemi w norweskiej polityce. Trzy partie z jednakowym poparciem

Obecne sondaże wskazują na niewielką przewagę tzw. niebieskiej koalicji. Na zdjęciu (od lewej): premier Jonas Gahr Støre i przewodnicząca Partii Konserwatywnej Erna Solberg. Fot. Benjamin A. Ward/Stortinget (Flickr.com, CC BY-NC-ND 2.0)

Rządząca Partia Pracy oraz pozostający w opozycji konserwatyści i Partia Postępu cieszą się w Norwegii jednakową sympatią. Ostatni sondaż daje ugrupowaniom niemal jednakowe poparcie. Z nieoczekiwanymi problemami mierzą się jednak norwescy laburzyści.
Partia Pracy odnotowała najgorszy sondażowy wynik w Oslo w historii pomiarów. Głos na ugrupowanie zadeklarowało 16 proc. badanych. W porównaniu z wyborami parlamentarnymi (2021), spadek wyniósł 7 punktów procentowych. Największy wzrost w stolicy przypadł Partii Postępu (5,6 punktów procentowych w porównaniu z 2021 rokiem):

– Partia Konserwatywna – 24,90 proc.
– Partia Pracy – 16,00 proc.
– Partia Socjalistycznej Lewicy – 14,70 proc.
– Partia Postępu – 11,60 proc.
– Partia Liberalna – 9,40 proc.
– Partia Zielonych – 8,50 proc.
– Partia Czerwonych – 7,30 proc.
– Partia Chrześcijańskich Demokratów – 2,20 proc.
– Partia Centrum – 1,90 proc.

Dane na podstawie sondażu Dagbladet przeprowadzonego na próbie 800 mieszkańców i mieszkanek Oslo. Charakterystycznym elementem badania jest niskie poparcie Partii Pracy wśród osób do 29 roku życia (4,00 proc.).

Remis trzech partii

Wyniki z norweskiej stolicy nie pokrywają się z ostatnim sondażem ogólnokrajowym. Jak wynika z badania Opinion dla FriFagbevegelse i Dagsavisen opublikowanego 12 czerwca, na poparcie w przedziale 19-20 proc. mogą liczyć największe norweskie ugrupowania:

– Partia Pracy – 19,90 proc.
– Partia Konserwatywna – 19,80 proc.
– Partia Postępu – 19,30 proc.

Jak na łamach FriFagbevegelse zaznacza Johannes Bergh, badacz w Instytucie Badań Społecznych, poparcie Partii Pracy nie jest zaskoczeniem. Podobny wskaźnik sympatii utrzymuje się wobec ugrupowania od kilku miesięcy. Największą zmianą ma być wyrównanie wyników Partii Konserwatywnej i Postępu wśród organizacji tzw. niebieskiej koalicji. Spadek poparcia dla konserwatystów (28,00 i 22,20 proc. w maju i kwietniu wg Opinion) powiązany jest ze wzrostem poparcia dla bardziej prawicowych polityków Partii Postępu.
Wynik 19,80 proc. to najniższe zmierzone poparcie dla konserwatystów w obecnej kadencji Stortingu.

Wynik 19,80 proc. to najniższe zmierzone poparcie dla konserwatystów w obecnej kadencji Stortingu.Fot. flickr.com/Høyre/Hans Kristian Thorbjørnsen/CC BY-NC-ND 2.0

Na kolejnych miejscach w sondażu znalazły się Socjalistyczna Lewica (10,80 proc.), Partia Centrum (7,20 proc.) oraz Liberałowie (6,50 proc.). Najsłabiej zaprezentowali się Czerwoni (5,10 proc.), Zieloni (3,60 proc.) i norwescy chadecy (3,30 proc.).

Gdyby wyniki czerwcowego sondażu pokrywały się z głosowaniem w wyborach parlamentarnych, władzę objębały koalicja Partii Konserwatywnej, Postępu i Liberałów. Ugrupowania dysponowałyby 85 głosami w Stortingu. Centrolewica i lewica mogłaby liczyć na poparcie 82 deputowanych.

Źródła: Dagbladet, FriFagbevegelse, MojaNorwegia.pl
Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok