Rząd zapowiada cięcia budżetowe. Na pierwszy ogień mogą pójść zasiłki
W budżecie na 2021 rok może się znaleźć nawet kilkanaście miliardów koron mniej, niż w planie przedstawionym na przyszły rok. flickr.com / Stortinget / CC BY-NC-ND 2.0
Mniej trafi do budżetu
Politycy tłumaczą, że w Norwegię uderzą jednocześnie dwie „fale”. Po pierwsze chodzi tutaj o starzejące się społeczeństwo, które doprowadzi do znacznego wzrostu wydatków państwa związanych ze świadczeniami emerytalnymi – według szacunków wyniosą one dodatkowe 9,8 miliarda koron w 2021 roku oraz po około 9 miliardów więcej przez następne trzy lata. Z drugiej strony kończy się również okres wprowadzania dużych projektów naftowych, które wiązały się z ogromnymi zyskami. Do budżetu na następne lata nie trafią też jednorazowe dochody ze sprzedaży pozwoleń na emisję CO2, które w 2020 roku mają zasilić kasę państwa na kwotę 8,3 miliarda koron.
Będą cięcia
Zamiast tego przewidują w najbliższych latach dalsze działania w celu aktywizowania mieszkańców i sprawienia, aby większa część społeczeństwa znalazła zatrudnienie. Dodatkowo politycy Frp sugerują też, że możliwe są cięcia świadczeń.
– Jest wiele świadczeń i programów pomocowych, które obowiązują od 20-, 30-, 50 lat, i może były wtedy uzasadnione, ale teraz już nie są tak zasadne – mówi Sivert Bjørnstad z Partii Postępu.
Bjørnstad poinformował również, że rząd zamierza przejrzeć dotychczasowy program socjalny, aby zobaczyć, w którym miejscu można dokonać cięć.
To może Cię zainteresować
29-10-2019 20:24
0
-1
Zgłoś
27-10-2019 19:48
0
-2
Zgłoś
27-10-2019 19:24
1
0
Zgłoś
26-10-2019 17:23
0
-4
Zgłoś
26-10-2019 17:20
0
-14
Zgłoś
26-10-2019 09:14
6
0
Zgłoś
26-10-2019 08:44
9
0
Zgłoś
25-10-2019 20:41
0
-7
Zgłoś