Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Polityka

Premier wymienia ministrów, konserwatyści tracą poparcie. Trwa przemeblowanie norweskiej sceny politycznej

Emil Bogumił

24 października 2023 13:45

Udostępnij
na Facebooku
Premier wymienia ministrów, konserwatyści tracą poparcie. Trwa przemeblowanie norweskiej sceny politycznej

Na zdjęciu: Premier Jonas Gahr Støre w trakcie uroczystości przedstawienia nowych ministrów. Fot. Martin Siewartz Nielsen/Kunnskapsdepartementet (Flickr.com, CC BY-NC 2.0 DEED)

Szereg afer doprowadził do przemian na norweskiej scenie politycznej. Po sukcesie podczas wyborów samorządowych kontrowersje związane z mężem Erny Solberg przyczyniły się do utraty sondażowego poparcia przez Partię Konserwatywną. Walkę o wzrost popularności rozpoczęli również laburzyści. Premier Jonas Gahr Støre zdecydował się m.in. odwołać część ministrów.
Do zmian doszło w gronie doradców politycznych, sekretarzy stanu oraz na najwyższych stanowiskach państwowych. Funkcję szefowej norweskiej dyplomacji straciła Anniken Huitfeldt, której mąż zaangażowany był w tzw. aferę giełdową. Z własnymi resortami pożegnali się także:

  • minister pracy Marte Mjøs Persen,
  • minister samorządu terytorialnego Sigbjørn Gjelsvik,
  • minister rybołóstwa Bjørnar Skjæran.

Dotychczasowy minister klimatu i środowiska – Espen Barth Eide – otrzymał stanowisko ministra spraw zagranicznych. Jego miejsce zajął Andreas Bjelland Eriksen. Z kolei dotychczasowa minister edukacji Tonje Brenna objęła resort pracy i integracji społecznej. Za norweską oświatę odpowiadać będzie Kari Nessa Nordtun. Od połowy października za sprawy samorządu terytorialnego odpowiada Erling Sande, a obszarem rybołóstwa kieruje Cecilie Myrseth. 

Na wniosek premiera król Harald V powołał nowy resort – Ministerstwo Cyfryzacji i Administracji. Na jego czele stanęła Karianne O. Tung. Działania instytucji mają odpowiadać zmieniającym się warunkom w obszarze nowych technologii. Rada Ministrów postanowiła także zmienić nazwę Ministerstwa Energii i Ropy Naftowej na Ministerstwo Energii. Działanie ma odzwierciedlać starania Norwegii zmierzające do upowszechnienia odnawialnych źródeł energii w miejsce paliw kopalnych.

Erna Solberg walczy ze spadkiem popularności

O głosy wyborców walczy także Partia Konserwatywna. W pierwszej połowie października opublikowano najgorszy sondaż dla ugrupowania od blisko 1,5 roku. Organizacja straciła 4,4 punktu procentowego i dobiła do 25,6 proc. Potwierdza to negatywną tendencję. Politycy kierowani przez Ernę Solberg regularnie notowali poparcie powyżej 30 proc.
Od kwietnia 2023 roku poparcie dla konserwatystów spadło o 7,2 punktu procentowego.

Od kwietnia 2023 roku poparcie dla konserwatystów spadło o 7,2 punktu procentowego.Fot. flickr.com/Høyre/Hans Kristian Thorbjørnsen/CC BY-NC-ND 2.0

Komentatorzy polityczni zwracają uwagę, że Erna Solberg i jej mąż Sindre Finnes stali się ciężarem dla Partii Konserwatywnej. Przyznają także, że w kolejnych tygodniach badania mogą wskazać na kolejne spadki ugrupowania – afery charakteryzują się długoterminowym wpływem na opinię publiczną.

Po wyborach samorządowych, które zakończyły się zwycięstwem Partii Konserwatywnej, ujawniono, że w aferę giełdową zamieszany jest Sindre Finnes – mąż Erny Solberg. Partner liderki ugrupowania miał handlować akcjami, gdy ta pełniła urząd premiera. Dokonał około 3,6 tys. transakcji.

Norwescy politolodzy zwracają uwagę, że ostatnie wydarzenia są punktem zwrotnym dla największych partii – laburzystów i konserwatystów. Oba ugrupowania potrzebują szerokiej koalicji, by rządzić. Sondaże wciąż dają średnio pięciopunktową przewagę Partii Konserwatywnej nad Partią Pracy.

Źródła: Nettavisen, ABC Nyheter, Dagbladet, MojaNorwegia.pl
Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok