Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Rozlicz podatek za 2023

Polacy w Norwegii

Zarobić więcej, spłacić długi i wrócić: Polacy nie chcą mieszkać w Norwegii na stałe?

Monika Pianowska

29 lipca 2019 13:00

Udostępnij
na Facebooku
34
Zarobić więcej, spłacić długi i wrócić: Polacy nie chcą mieszkać w Norwegii na stałe?

To nie brak pracy w Polsce motywuje ludzi do zagranicznych wyjazdów zarobkowych, tylko niezadowolenie z wysokości pensji. MN

Do Norwegii jeżdżą po wyższe pensje lub dołączają tam do członków rodziny, lecz jednocześnie deklarują rychły powrót do ojczyzny – takie wnioski na temat norweskiej Polonii można wyciągnąć z najnowszego raportu o emigrantach wykonanego na zlecenie Narodowego Banku Polskiego.
W ostatniej edycji raportu kraj fiordów uwzględniono po raz pierwszy z uwagi na wzrost jego znaczenia jako miejsca emigracji – zastąpił Irlandię, która zdecydowanie spadła na liście najpopularniejszych kierunków zarobkowych wśród Polaków. Autorzy badań poświęcili Norwegii osobny podrozdział.

Wyjeżdżają, bo chcą więcej

To nie brak pracy w Polsce motywuje ludzi do zagranicznych wyjazdów zarobkowych, tylko niezadowolenie z wysokości pensji. Zgodnie z treścią raportu NBP rekordowo niskie bezrobocie w Polsce wręcz ograniczyło ich liczbę, lecz wciąż część rodaków decyduje się na emigrację, by otrzymywać większe wynagrodzenia – ich mediany za granicą są dwa razy wyższe niż w Polsce.

I choć od lat wśród kierunków wyjazdów zarobkowych królują niezmiennie Wyspy Brytyjskie i Niemcy, dołączyły do nich również niszowe, jak właśnie Norwegia, odgrywająca wśród Polaków istotną rolę. Dane GUS podają, że liczba Polaków w Norwegii wynosiła w 2017 roku 85 tys. a na przestrzeni lat 2010-2017 wzrosła o 70 proc. Tymczasem w Irlandii spadła z 133 tys. do 112 tys.

Badanie NBP zostało przeprowadzone w listopadzie i grudniu ubiegłego roku na terenie czterech państw: Wielkiej Brytanii, Niemiec, Holandii i Norwegii, a bazowało na wywiadach z polskimi emigrantami w wieku 18-65 lat, którzy wyjechali z kraju w celach zarobkowych. W przypadku kraju fiordów przeanalizowano 1000 rozmów z ankietowanymi.

Nie tylko atrakcyjne zarobki

Oprócz pieniędzy do kraju fiordów Polaków przyciąga bliskość geograficzna i duży popyt na pracę osób o specyficznych kwalifikacjach w zawodach niekoniecznie wymagających ogólnego lub wyższego wykształcenia. Jako częsty motyw wyjazdów do Norwegii respondenci podawali przyjazd do bliskich mieszkających w kraju fiordów.

Według badań NBP natomiast Polonia norweska to głównie osoby w wieku najwyższej aktywności zawodowej (35-44 lata), ze średnim wykształceniem, które stosunkowo często przekazują pieniądze do Polski i dość rzadko wykorzystują świadczenia społeczne. Większość z nich pracuje w przemyśle lub służbie zdrowia i przy opiece nad osobami starszymi.

Wpadamy tu tylko na chwilę, oszczędzamy i spłacamy długi

W tegorocznej edycji raportu emigranci rzadziej niż wcześniej deklarowali chęć pozostania za granicą na stałe, natomiast częściej pobyt powyżej 3 lat, ale z perspektywą powrotu. To właśnie plany pobytu w Norwegii zakładały powrót w ciągu 3 lat i to niezależnie od okoliczności. Relatywnie duży odsetek respondentów stanowią osoby, które wyemigrowały nad fiordy w założeniu na ok. 7-12 miesięcy. Niewielu z nich brało pod uwagę zamieszkanie w Norwegii na stałe.

Badanie zrealizowane w Norwegii wykazało, że 34,1 proc. ankietowanych wysyła pieniądze do Polski, średnia częstotliwość to 6 razy w ciągu roku. Podobnie jak w przypadku pozostałych badanych krajów przekazane do ojczyzny środki (32,9 proc.) w przewadze idą na bieżącą konsumpcję, ale jeśli chodzi o oszczędności jako ich cel, Norwegia się wyróżnia (26,3 proc.). Polonia norweska stosunkowo mało przeznacza na nieruchomości w Polsce (11,5 proc.), za to sporo na spłatę zadłużeń (14,6 proc.).
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


T C

22-05-2021 19:57

200 kr na h 15 kr litr paliwa w Norwegi , 20 zł na h w Polsce . 5 zł litr paliwa.
Gdzie oni wyjadą gdyby paliwo byłoby po 50 kr za litr?

high octane

01-08-2019 10:42

No, niezly belkot.

Joanna Kuchnicka

01-08-2019 00:22

cham napisał:
No jak to po co? Tylko i wylacznie poto aby, niezbyt zreszta zrecznie, ukryc swoja wlasna nieudolnosc. No i przede wszystkim dla wrazenia swojego niepodwazalnego partiotyzmu.

Caly czas sie tu ucze dzialan takich \" na czasie, trendy, cool, jazzy \" ( nawet nie wiem jak to sie okresla teraz) Wrazenie \"wlasnego niepodwazalnego patriotyzmu\" jest dla mnie nowym pojeciem. Co wiecej, nadal niezrozumialym na podstawie powyzszych wypowiedzi, bo samo okreslenie jest w sobie lekkie, swieze i natchnione...
Szkoda nawet tych zdan, zawartych w nich znaczen i uczuc..

Joanna Kuchnicka

31-07-2019 21:11

S83 napisał:
Paweł Z jak wucę to chociaż coś będę miał a nie tylko garba. I co to za śmieszne wyliczanie, ci co w Polsce tyrali za grosze tu mają to samo, do Polski zawsze można było wrucić i kasę na normalne życie mieć tylko jakim kosztem i ile czasu w pracy trzeba poświęcić. Kupić w tych czasach nowy samochód lub wystawić dom to też nie jakiś nie osiągalny cel. Jak się ropa skończy to się wruci, żalu nie będzie. I co to za gadanie że dla Polaka 220 nok to max i że może godziny robić jakby to była jakaś nagroda. Ludzie szanujcie siebie i warunki pracy o jakie Norwedzy walczyli, bo to przyjezdni psują rynek pracy i prawa pracownika.
A moze :ludzie zacznijcie zyc? Zamiast tyrac, oszczedzac, kupowac, potem to wywalac i kupowac nastepne, za to jesc, pic i palic to na co masz TERAZ chec, zamiast oszczedzac... po co te domy, nowe samochody i absurdalna ilosc kolejnych gadzetow? Kosztem zycia, Rodzin, Przyjaciol. Swoim kosztem. O codziennych frustracjach nie wspomne.
Jak ktos chce i lubi to ok, ale po co narzekac, ze gdzie by nie byl to wszedzie mu za malo, ze go wykorzystuja i nikt nie rozumie. Albo po co nieudolnie przekonywac reszte ze nie tu tylko TAM jest zajebiscie?
Po co?

Joanna Kuchnicka

31-07-2019 20:19

ellada napisał:
LewySierpowy jesli dla Ciebie nowy dom i nowy samochód w Polsce jest marzeniem nie do przejścia to żal mi Ciebie. Lewica markę by Ći sprzedała a Ty ślepy i głuchy, no ale cóż, głupoty nic nie wyleczy.

Przeciez to ty w pierwszym swoim poscie napisales o nowym domu i aucie

ellada napisał:
Brawo Polacy, wracać do Polski, jest tu naprawdę dobrze, żyje się wygodnie. Bez kredytu na głowie nie jest wcale gorzej niż w Norwegii. A co ważne, jest się u siebie w kraju. Postawiłem dom w PL, kupiłem nowe auto i zostało jeszcze trochę oszczędności. Wróciłem dwa lata temu i przyznam że to była moja najlepsza decyzja.
Pozdrawiam


I i tak ciagle tu cie na tym forum widac. To nie forum dla Polakow w Polsce..

kajka1980

31-07-2019 13:57

twój komentarz pokazuje jakim jesteś pustym i prostym człowiekiem i jeszcze zazdrosnym że inni moga wyjechać a ty nie masz na to odwagi (nie masz pojecia o życiu w Norwegii)

high octane

31-07-2019 11:02

Jak zaoszczedzisz troche kasy, to stwierdzisz, ze juz nigdzie sie nie oplaca pracowac. Szukasz miejsca gdzie zycie jest tanie i masz caly czas dla siebie.

Wszedzie sie nasila tendencja zeby placic tyle zebys mial tylko na przezycie. Grupy interesu zagarniaja co lepsze posady do siebie reszta ma do wyboru socjal albo prace + socjal (samotne matki). Specjalistow sie wcale lepiej nie oplaca i oczekuje sie jeszcze zaangazowania w prace. Komuna sie wszedzie robi. Czlowiek zaczyna sabotowac wlasnego pracodawce bo widzi, ze z tego nic nie ma.

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok