Historia
Norweska łódź ze średniowiecza ma już swoje muzeum. To jedyny taki obiekt na Północy

Lovund jest dziś rozwijającą się wyspą. stock.adobe.com/licencja standardowa
Na małej wyspie Lovund przy wybrzeżu Helgeland otwarto tego lata wyjątkowe muzeum. Stworzono je, by eksponować pozostałości starej łodzi, która obecnie datowana jest na rok 1460. To jedyny taki zachowany eksponat ze średniowiecza północnej Norwegii.
12-metrowa łódź z XV wieku wzbudziła duże zainteresowanie w Lovund, kiedy została znaleziona w 1976 roku na piasku w porcie Hamnholmen. Pozostawała w miejscu odkrycia aż do roku 2017. Za wykopaliska i rekonstrukcję statku odpowiedzialne było Norweskie Muzeum Morskie. Badania przeprowadzono pod kierunkiem norweskiego Muzeum Uniwersytetu Arktycznego w Tromsø.
To nie zatopiony wrak
Pojawiło się wiele pytań: kto właściwie korzystał z tej łodzi? Dlaczego zatonęła? Skąd wzięła się na małej wyspie u wybrzeży Helgeland? Naukowcy mają złe wieści: prawdopodobnie nigdy nie pojawią się ostateczne odpowiedzi na te pytania.
Kilka znalezionych w jednostce przedmiotów daje jednak wgląd w życie i wydarzenia na jej pokładzie. W pozostałościach łodzi znaleziono m.in. uzdy, skórzane buty, wełniane tekstylia, ości ryb i kości zwierząt. Masa smołowa znajdująca się w kadłubie zawierała szczątki roślin i zwierząt.
W północnej Norwegii dokonano tylko dwóch pełnych odkryć wraków statków z okresu średniowiecza. Jeden znajduje się na Lovund, a drugi na sąsiedniej grupie wysp Træna. Jak twierdzi Tori Falck, która była zatrudniona w Norweskim Muzeum Morskim w Oslo, obie jednostki znajdowały się na płytkiej wodzie i zostały porzucone w porcie. Nie ma więc mowy o rozbiciu statku.
Falck uważa, że głównym powodem porzucenia łodzi Lovund przez ludzi w średniowieczu było zużycie wynikające z długotrwałego użytkowania.
Rybacy z Północy?
Łódź została wykonana z drewna dębowego, choć nikt na wyspie nie używał tego drewna. Budowano tam łodzie z sosny. Korzystając z dendrochronologii (datowania słojowego) naukowcy ustalili, że budulec Lovundbåten pochodzi z dębu rosnącego w południowej Norwegii.
Jedna z teorii głosi, że łódź była używana w handlu suszonymi rybami między Bergen a północną Norwegią. Ten system przetrwał wiele setek lat i był bardzo ważny zarówno dla ludności przybrzeżnej, jak i mieszkańców Bergen. Rybę eksportowano ludności Europy. Łódź mogła być również używana do transportu wewnętrznego. Oprócz ryb i innych zasobów morskich mógł odbywać się również transport piór lub mięsa maskonurów.
Lovund jest dziś rozwijającą się wyspą. Przemysł hodowli łososia rozpoczął się w jej okolicy już w latach 70. XX wieku. Wyspa na wybrzeżu Helgeland od wielu lat jest popularnym kierunkiem turystów pragnących obcować z nadmorską przyrodą. To duża kolonia maskonurów. Projektem muzeum, w którym średniowieczna łódź jest eksponowała od pierwszego tygodnia czerwca, zajęło się studio architektoniczne VALRYGG.
Źródła: forsknng.no, helgelandmuseum.no, valryggstudio.com

Reklama
To może Cię zainteresować
1