W OCZEKIWANIU NA DZIECKO - Norwegia - s22

Dzieki Fionka , ja tym szcześciem ciesze sie 11 lat

Cześć dziewczyny!
Pozwólcie, że do Was dołączę Jestem w 33 tygodniu. Wczoraj byliśmy na wizycie u lekarza (badanie ginekologiczne) w Baerum. Na 16 marca mamy zaklepaną wizytę u położnej. I tak powolutku zbliżamy się do finiszu. heh, chociaż mój Jasiu to z chęcią chyba już teraz wydostałby się z brzusia

Mam jeszcze pytanie do "doświadczonych mam", czy chodziłyście do szkoły rodzenia?

JA JESZCZE PAMIęTAM WRAżENIA Z SALI PORODOWEJ,BO BYŁO TO ZALEDWIE 7 MIESIęCY TEMU MAM TEż STARSZą CóRKE,ALE PRZY żADNYM DZIECKU NIECHODZIŁAM DO SZKOŁY RODZENIA.NAPEWNO TAKA SZKOŁA JEST DOBRA,BO MASZ PRZYGOTOWANIE DO PORODU,ALE JAK DZIDZIUś BEDZIE SIE PCHAŁ NA śWIAT TO I TAK CZŁOWIEK ZAPOMINA O WSZYSTKIM I WSZYSTKO SIE TOCZY SAMO POZDRAWIAM I żYCZE ZDRóWKA DLA CIEBIE I DZIDZIUSIA

WąSIK, dziękuję za odpowiedź i życzonka
Pewnie masz rację -ja przynajmniej jestem pewna, że w moim przypadku zapomniałabym wszystkiego
Życzę wszystkiego dobrego z Twoją Dwójeczką!!!

OBY TYLKO PORóD BYŁ PO TWOJEJ MYśLI I DZIDZIA BYŁA ZDROWA

Ja tak jak Wąsik mam 2 dzieci , jedno 11 lat a drugie 8 miesiecy , tez jeszcze pamietam poród .Do szkoły rodzenia też nie chodziłam . Zyczę Ci lekkiego i szybkiego porodu ja w obu przypadkach rodziłam mniej więcej 5 godzin , Powodzenia

Dziękuję, oby się sprawdziło. Nie stresuję się samym porodem jako takim, tylko boję się, że popękam, albo że będą kleszcze potrzebne .
No, ale trzeba mieć nadzieję i wiarę, że pójdzie "jak po maśle"

a ja do szkoły rodzenia poszłam dopiero w drógiej ciąży(teraz sie bujam z trzecim chłopakiem).troszke to dziwne ale miałam mase czasu wiec postanowiłam sprawdzic jak tam jest.było super bo wszystkie byłyśmy grube,mówili dużo o porodzie ale tez i o opiece nad dzieckiem w porywach nawet do metod wychowania malucha.fajna sprawa ale prze pierwszej dzidzi.po takich zajęciach wracasz do domku spokojniejsza ze jakoś sobie poradzisz podczas porodu ale ile to tak naprawde pomoże to nie wiem,kwestia indywidualna

A CHODZIŁAś DO SZKOŁY RODZENIA W NORWEGII CZY W POLSCE?

oczywiście że w polsce.w norwegi mieszkam w takiej dziurze ze nie wiem czy prom zdąży przypłynąć na czas jak zaczne rodzić