co szósty magister znad Wisły to analfabeta - Norwegia

Według badań międzynarodowych organizacji PISA (Międzynarodowego Programu Oceny Umiejętności Uczniów) i OECD (Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju) blisko 40% Polaków nie rozumie tego, co czyta, a kolejne 30% rodaków rozumie, ale w niewielkim stopniu. Powodów postępującego otępienia społeczeństwa jest kilka – najważniejszy to zanik nawyku czytania, bezrefleksyjne oglądanie telewizji oraz wzrastające ubóstwo (dzieci wychowywane w biedzie mogą mieć nawet o 9 punktów niższy iloraz inteligencji). Wtórny analfabeta bez większego wysiłku może przejść przez życie i jego ułomność intelektualna specjalnie mu nie przeszkadza. Nie musi czytać gazet, by wiedzieć, co się dzieje na świecie (informacji dostarczają mu telewizja i radio). Po skończeniu szkoły nie musi nawet pisać (listy zastąpiła rozmowa telefoniczna, a życiorys czy podanie pisze rzadko i według schematu). Nawet w instrukcjach obsługi umieszcza się rysunki ułatwiające zrozumienie, co trzeba zrobić. Paradoksalnie, może być ”czytelnikiem” prasy – choć tylko telewizyjnej (to najpopularniejsze w Polsce gazety) i brukowej, w której tekst ogranicza się do podpisu pod zdjęciem.
www.tygodnikprzeglad.pl/kraj-wtornych-analfabetow/

Mnie wogole ten fakt nie dziwi.

W czasach, w ktorych ja edukowalam sie sila mojej zelaznej woli, wyksztalcenie bylo czyms cennym. Bylo nobilitacja i zobowiazywalo.
Ludzie wyksztalceni byli ludzmi na poziomie, z szeroka wiedza. W parze szlo z tym odpowienie zachowanie i maniery.

Byly oczywiscie wyjatki od reguly. Dotyczyly to ludzi, ktorym mozliwosci np. studiow byly dane z gory z powodu pochodzenia robotniczo-chlopskiego, przynaleznosci partyjnej rodzicow itp.
Stad tez jest sporo np. lekarzy, ktorzy uczyniliby najepiej dla swoich pacjetow, idac do pracy do kopalni.

Czasy sie zmienily podobno nalepsze i nowe uczelnie przyjmuja wszystkich, ktorzy potrafia sie podpisac.
A ze tych nowych placowek jest sporo, to i dostep do nauki ma kazdy. I jest demokratycznie i rowno.

Pseudouczelnie produkuja pseudofacowcow np. pseudoinzynierow, Pseudostudenci nie lubia sie uczyc, wiec kupuja gotowe prace magisterskie, wysylaja inne osoby na egzaminy itp. Pozniej, jak juz sie wyksztalca, to uwazaja sie za elite intelektualna kraju nad nadwislanego. Jako elita wyjezdzaja za granice i chca Polske godnie reprezentowac. Z mizernym efektem, niestety.

Wiele razy zastanawialam sie, czy nie skontaktowac sie redakcja NRK w sprawie mojego ulubionego forum.
NRK moglby nakrecic reportaz o polakach piszacych a tym forum. O ich frustracjach, rasizmie, ksenofobii, wybujalej religijnosci, zle pojetym patriotyzmie, zascianlowosci, braku szacunu dla kazdego, kto mysli inaczej i oczywiscie ich nienawisci do kraju, co im dal mozliwosc pracy i godnego zycia.

Forum powinno we wspolnym, jawnym glosowaniu wybrac reprezentantow rozmow z nrk.
Ja glosuje na cycka pieniacza, pierwszego sledczego forum, oraz na sentexa vel sus scorfa.

DorHan napisał:


Wiele razy zastanawialam sie, czy nie skontaktowac sie redakcja NRK w sprawie mojego ulubionego forum.
NRK moglby nakrecic reportaz o polakach piszacych a tym forum. O ich frustracjach, rasizmie, ksenofobii, wybujalej religijnosci, zle pojetym patriotyzmie, zascianlowosci, braku szacunu dla kazdego, kto mysli inaczej i oczywiscie ich nienawisci do kraju, co im dal mozliwosc pracy i godnego zycia.

Forum powinno we wspolnym, jawnym glosowaniu wybrac reprezentantow rozmow z nrk.
Ja glosuje na cycka pieniacza, pierwszego sledczego forum, oraz na sentexa vel sus scorfa.

Istnieje wysokie ryzyko, ze zaden Norweg nie zatrudnilby juz Polaka gdyby posluchal/poczytal wypowiedzi tych dwoch reprezentantow

DorHan napisał:
Ja glosuje na cycka pieniacza, pierwszego sledczego forum,
on nie jest pewniakiem
a co będzie jak się Kubusiowi coś popieprzy pod kołtunem i wypali jak kiedyś, że
Polki to brudasy i nieroby
o mało co przez nie wszystkich kontraktów nie potracił
woli zatrudniać latynoski

DorHan napisał:

Wiele razy zastanawialam sie, czy nie skontaktowac sie redakcja NRK w sprawie mojego ulubionego forum.
NRK moglby nakrecic reportaz o polakach piszacych a tym forum. O ich frustracjach, rasizmie, ksenofobii, wybujalej religijnosci, zle pojetym patriotyzmie, zascianlowosci, braku szacunu dla kazdego, kto mysli inaczej i oczywiscie ich nienawisci do kraju, co im dal mozliwosc pracy i godnego zycia.
Wiem, ze zartujesz, ale jezeli by wziasc twoja wypowiedz na serio, to zastanawi mnie jedna sprawa.
Zastanawia mnie to ciagle pisanie, ze Polska to bagno, a Polacy to k...
Dlaczego Norwedzy tak o sobie nie pisza?
Polacy sami sobie robia zla reklame na swiecie, tak jak Norwedzy robia sobie dobra.
Norwedzy zawsze pisza i mowia o sobie dobrze, Polacy zle.

Podsumowujac, informujac NRK o czyms takim, nic nie zyskasz, jedynie pogorszysz i tak slaba renome Polakow.
A sytuacja Polakow w Norwegii jest obecnie gorsza niz te 10-15-20 lat temu. Mieszkam w Norwegii ponad 20 lat i niestety coraz czesciej spotykam sie z otwartym rasizmem, czy niechecia. Podejcie Norwegow do Polakow zmienia sie i niestety nie na lepsze.
Artykuly, co sa ciagle w gazetach, nie polepszaja sprawy - sprawa Polki co zabila meza w Lier (obecnie dosyc glosno o tym), dzisiaj artykul o Polce, ktora BV niesluszni posadzilo o bicie dziecka, jakis czas temu Polka nie wezwala karetki, i co rusz cos.

Wiec pomysl z NRK to tylko dolewanie oliwy do ognia.

Droga Elizo
a czego Ty się spodziewasz od kogoś kto od najmłodszych lat jest uczony kombinowania i oszukiwania (czyt. ściąganie w szkole), kogoś kto zamiast zwycięstw świętuje i wynosi na piedestał porażki, kogoś kto wierzy złodziejowi który oskarża innego złodzieja??? Sąsiad ma lepiej??? Nie gadam z nim i zrobię wszystko aby miał tylko gorzej. Masz gorsze auto, mniejszy dom?? To jesteś zwykły dziad. No i rano "katolik", wieczorem alkoholik. Wystarczy poobserwować czekając na samolot jak Norwegowie ze sobą rozmawiają a Polacy wzrok w ziemie chyba, że akurat Staszek z Mietkiem rozkminiają jak flaszke obalić. O pchaniu się do samolotu nie wspomnę, chociaż i tak każdy ma przypisane miejsce. Skąd się to bierze?? Z zawiści, zazdrości?? Chyba nie bo KK tego zabrania

polonorki

a Kubuś Mariusz pochodzi z klasy Chamów, magistra nie zdobył, ale dochrapał się do tej 30% warstwy społecznej Polaków, która coś niecoś rozumie z przeczytanego tekstu
przynajmniej wie, że dzwoni w kościele

Elise

Dobrze zorientowalas sie, ze pomysl z NRK byl zartem. Mysle, ze te temat nie jest dla widza zbyt interesujacy.
Polacy doskonale czuja sie we wlasnym piekle i nie lubia zmian.

Ja do Norwegii przyjechalam w 1986 roku. Tutaj urodzily sie moje dzieci i tutaj mieszkam i pracuje. Moj kontakt z Polska jest luzny i ja nie emocjonuje sie wydarzeniami polskimi.
Lubie ludzi i rozmawiam z wieloma osobami kazdego dnia. Zawsze staram sie zrozumiec pobudki jakimi kieruje sie kazda jednostka, jej uwarunkowania itp.
Dla mnie to forum jest mozliwoscia do obserwacji zachowan calkiem nowej emigracji zarobkowej. Nie jest to mila lektura. Czasami nie chce mi sie wierzyc, ze faktycznie ktos sie moze wypowiadac w typowy, forumowy sposob.
Chce wierzyc w to, ze osoby tutaj sie wypowiadajace nie sa grupa reprezentatywna wszystkich polakow.

Tematy rasismu byly tutaj poruszane nie raz. Tematy barnevernet rowniez. Zawsze wzbudza to niezliczona ilosc postow charakteryzujacych sie niezrozumiala dla mnie nienawiscia. Wzajemne obrzucanie sie blotem, wyzwiskami jest tutaj na porzadku dziennym.

Kazdy uwaza sie specjalista na kazdy dowolny temat. Kazdy wie lepiej niz jego rozmowca. Pokora zyciowa i szacunek dla drugiej osoby sa wartosciami nieznanymi wiekszosci tutaj sie wypowiadajacych.

Ja doskonale rozumiem, ze przebywanie na niechcianej emigracji jest trudne. Nie kazdy chce sie integrowac. I to tez rozumiem.
Nie rozumiem jedynie tego wiecznego jadu odczuwanego na kazdym kroku.

Czy ty kiedykolwiek odczulas niechec do siebie spowodowanego faktem, iz jestes polka? Ja nigdy. Ani w pracy, ani poza nia.
Mam znajomych dzielacych moje wartosci moralne. Nie odczuwam potrzeby przebywania z polakami, tylko dlatego, ze sa polakami. Napawa mnie smutkiem to, ze jak odwiedzam Polske, to czuje sie tam obco.
Moje slady w Polsce zatarly sie. Dystansuje sie od osob nie posiadajacych zadnych wartosci moralnych oprocz kultu pieniadza,
botoxu i tv. Tak w wielkim skrocie....

Wiele moich znajomych odwiedza Polske. Zwiedzaja zabytki, chwala dobre jedzenie i wybor towarow w sklepach. Dziwia sie tylko, ze wielokrotnie byli oszukiwani jadac taxi, w restauracjach itp.
Przykre jest to, ze polacy moga kojarzyc sie z cwaniakami i oszukancami.

Chcialabym, aby nowe pokolenia polakow zmienily tok myslenia, aby docenialy wartosci takie jak szacunek, szczerosc, otwartosc, tolerancje itp.

Odp.:co szósty magister znad Wisły to analfabeta 2 Godziny, 37 Minuty temuOklaski: 1 Karma+ Karma-
Mnie wogole ten fakt nie dziwi.

W czasach, w ktorych ja edukowalam sie sila mojej zelaznej woli, wyksztalcenie bylo czyms cennym. Bylo nobilitacja i zobowiazywalo.
Ludzie wyksztalceni byli ludzmi na poziomie, z szeroka wiedza. W parze szlo z tym odpowienie zachowanie i maniery.

Byly oczywiscie wyjatki od reguly. Dotyczyly to ludzi, ktorym mozliwosci np. studiow byly dane z gory z powodu pochodzenia robotniczo-chlopskiego, przynaleznosci partyjnej rodzicow itp.
Stad tez jest sporo np. lekarzy, ktorzy uczyniliby najepiej dla swoich pacjetow, idac do pracy do kopalni.

Czasy sie zmienily podobno nalepsze i nowe uczelnie przyjmuja wszystkich, ktorzy potrafia sie podpisac.
A ze tych nowych placowek jest sporo, to i dostep do nauki ma kazdy. I jest demokratycznie i rowno.
widac sadzisz po sobie
pewnie jak 98%studentow mialas punkty za pochodzenie a sesje zdawalas za swiniaka
ze nawet nie znasz roznicy pomiedzy demokracja a rownoscia

a film to mozna zrobic :
O ich frustracjach, rasizmie, ksenofobii, wybujalej religijnosci, zle pojetym patriotyzmie, zascianlowosci, braku szacunu dla kazdego, kto mysli inaczej i oczywiscie ich nienawisci do kraju,w ktorym sie urodzili i co im dal mozliwosc bezpiecznego wychowania i wyksztalcenia sie za darmo ,oraz darmowa opieke medyczna
a teraz usiluja sie dowartosciowa bluzgajac na wszystko co polskie ,nawet na wlasna matke


ematy rasismu byly tutaj poruszane nie raz. Tematy barnevernet rowniez. Zawsze wzbudza to niezliczona ilosc postow charakteryzujacych sie niezrozumiala dla mnie nienawiscia. Wzajemne obrzucanie sie blotem, wyzwiskami jest tutaj na porzadku dziennym.

wiec dlaczego ile razy jest artykol o pijanym norweskim kierowcy to wstawiasz posty
w Polsce jest wiecej pijanych bo kazdy polak to pijak i zlodziej