Witajcie. W końcu po długich i żmudnych poszukiwaniach mąż dostał propozycję pracy w Norwegii na stanowisku operatora wózka. Jednak mam pewne wątpliwości. Kobieta, która jest pośredniczką żąda od męza wysłania do jutra (do godz. 17stej) swojego CV w języku norweskim, a jeżeli nie ma takiej możliwości (przetłumaczenia cv) to należy wpłacić na jej konto 40 zł. a ona sama to przetłumaczy i wyśle do norweskiego pracodawcy. Następnie pracodawca wybierze 10 najlepszych pracowników i to oni otrzymają posadę. I w związku z tym mam do Was pytanie: Czy pośrednik może żądać jakiŚ pieniążków za przetłumaczenie dokumentów (CV)? Co zrobilibyście na moim miejscu? A może ktoś z Was poświęciłby chwilkę czasu i mógłby mi to przetłumaczyć tj. CV? Pozdrawiam!
14 Lat, 3 Miesięcy temu