we wrzesniu w 2009 skonczylem pracowac w norweskiej firmie. okazuje sie ze wraz z ostatnia wyplata powinienem dostac nalezne mi firiepenge. wyslalem juz dwa pisma do mojego bylego szefa ale on nie wplaciil mi kasy do dzis. musze teraz chyba isc do sadu. wiec potrzebny mi adwokat. jesli znacie jakies adresy ,wolal bym po polsku bo latwiej, to z gory dzieki. zapomnialem dodac ze chodzi mi o oslo.
15 Lat temu