Cześć! Stoję przed dość ciężkim wyborem - po wakacjach znajde sie w ostatniej klasie liceum. Planuje w tym czasie pracować aby zdobywać doświadczenie, zdać maturę i wyruszyć w wielka podróż do Norwegii aby tam zamieszkać raczej już na stałe. Docelowo mam zamiar zamieszkać w Bergen. Stoję przed ciężkim wyborem ponieważ jedyne co będę miał to kwalifikacje które uzyskam po kursie który planuje zrobic oraz ten jeden moze dwa lata doświadczenia w zawodzie. Nie mam problemu z kierunkami technicznymi jak i z pracą na budowie więc moj wzrok skierował się na 3 zawody - elektryk, spawacz lub hydraulik. Niestety z tego co się dowiedziałem w moim wypadku elektryk odpada ponieważ nie moglbym uzyskać DSB z racji na brak wykształcenia w tym kierunku. Pozostaje spawacz lub hydraulik. Który z tych zawodów w mojej sytuacji bedzie najlepszy? Na początku chce po prostu móc spokojnie żyć w Norwegii i z upływem czasu zdobywać nowe uprawnienia i sie rozwijać, ale na początek nie wymagam zbyt wiele. Norweskiego caly czas się uczę więc w momencie wyjazdu raczej nie będzie z nim dużego problemu. Wiec ktora opcja bedzie najlepsza? Hydraulik czy spawacz? A może warto skierować swój wzrok w jeszcze innym kierunku? Z góry dziekuje za odpowiedzi i mam nadzieję, że dzięki nim uda mi się rozwinąć w kraju do którego tak ciągnie mnie moja dusza.
4 Lat, 6 Miesięcy temu