Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Rozlicz podatek za 2023

Feriepenger - prosze o pomoc - Norwegia

Czytali temat:
tomasz malwitz Jacek Duda Bogusz Roszkowski Dominika W Zbigniew Karpinski MultiNOR Konsultant Kasia K boj fra oszlo PASSANGER WR Dawid Kardas Łukasz Ch Kamil Wisniewski M P Pytajaca (1040 niezalogowanych)
3 Posty
Pytajaca
(Pytajaca)
Wiking
Dzien dobry! Mam pytanie.
Maz pracowal w Norwegii 4 lata. Mieszkal w domu nalezacym do firmy. Poczatkowo mial platne za godziny i w czasie trwania tej umowy co miesiac otrzymywal rachunek za mieszkanie i oplacal go. Po jakims czasie awansowal, dostal nowa umowe ze stałą pensja, a rachunki przestaly przychodzic. Maz zwolnil sie i wrocil do Polski w grudniu 2017 roku. Jedyne co zostalo do wyplaty to zwrot podatku (maz juz otrzymał) i Feriepenger. Zostalo ono wyliczone na ok NOK 39000 , ale przelewu nie ma do dzis. Okazalo sie, ze pracodawca "odliczyl" sobie za miezkanie i nie wyplaci tych pieniedzy. Po kontakcie z naszej strony pracodawca obliczyl wszystko na nowo i wyrazil chec wyplaty ok NOK 8000, za dwa miesiace kiedy maz byl w Polsce. Napisalismy wiadomosc, ze w umowie nie bylo nic o czynszu i ze pracodawca sam przestal przysylac faktury (szczerze, to myslelismy, ze po zmienie umowy, to mieszkanie jest juz wliczone w pensje i jest ona juz pomniejszona skoro nikt nic nie przysyla), a on na to, ze w umowie nie bylo tez nic ze mieszkanie jest za darmo i ze sprawe uwaza za zamknieta.
Prosze o odpowiedz czy jest to zgodne z prawem i czy pracodawca mogl tak postapic.
Dziekuje i pozdrawiam.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
19 Postów
Pabllo31
(Pabllo31)
Wiking
Pamiętajcie, że w Norwegii umowa ustna jest tak samo ważna jak pisemna czyli jak się dogadaliście tak było nie wszystko musi być na papierze.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
3 Posty
Pytajaca
(Pytajaca)
Wiking
Dziekuje, za odpowiedź. Maz sie nie umawial z nikim, po prostu przestaly przychodzic faktury. Trwalo to ok roku plus teraz mija 7 miesiecy, kiedy maz juz jest w Polsce. Przez tan czas nikt nic nie mowil o czynszu, jak maz wyjeżdżał tez nie. Tylko nikt nikomu teraz tego nie udowodni. No bo jak? I tez chyba jest tak, ze maz powinien Feriepenger otrzymac z ostatnia wyplata, a nie dostal. Tylko teraz to rozliczenie, ze mu potracono za mieszkanie.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
19 Postów
Pabllo31
(Pabllo31)
Wiking
Tak jak napisałaś powinien dostać kasę z ostatnią wypłatą. Sprawdźcie ostatnią umowę tam powinna być informacja czy pracodawca zapewnia zakwaterowanie.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
3 Posty
Pytajaca
(Pytajaca)
Wiking
W umowie jest tylko podany zakres pracy, stanowisko, wysokosc wynagrodzenia itp - informacje dotyczace pracy tylko. Nie ma ani słowa o zakwaterowaniu. Ani platnym, ani bezplatnym - o zadnym.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
3026 Postów
Eliza K
(Elise)
Maniak
Pytajaca napisał:
W umowie jest tylko podany zakres pracy, stanowisko, wysokosc wynagrodzenia itp - informacje dotyczace pracy tylko. Nie ma ani słowa o zakwaterowaniu. Ani platnym, ani bezplatnym - o zadnym.
Pewnie pracodawcy do glowy nie przyszlo, ze ktos moze myslec, ze dostaje mieszkanie za darmo, szczegolnie jezeli wczesniej placil. W kadrach sie pomylili, a maz sie nie spytal, tylko myslal, ze zapomnieli no i moze sie uda nie placic.

Nie ma nic w kontrakcie o darmowym zakwaterowaniu, to nie wygrasz.
Normalna sprawa, ze w kadrach sie myla, ale jeszcze sie nie spotkalam z przypadkiem, zeby po jakims czasie nie zostalo to poprawione.
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 1  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok