Szukam pracy - Norwegia - s2

Blah blah blah.... wszyscy? Nikomu się nie udało? Ani jednej osobie?

Dziękuję za troskę, i tak nie odpuszczę, więc sraj dalej w gacie, że komuś może się udać polaczku cebulaczku

Nie przejmuj sie burakami kolezanko tylko daz do swoich celow a napewno ci sie uda.

jakto sie nie uda ,musi sie udac ,niema takiej obcji ze sie nie uda .
a wogole to co ma sie nie udac wjezdzasz do Norwegii idziesz do pracy i zyjesz ,dadza ci mieszkanie na start ,kasa co tydzien czy dwa .I tzeba sie krztalcic Norwegiia to taki sam kraj jak i inny nic tu nie ma zadarmo ,wszystko tzeba osiagnac samemu ,tak jak w szedzie tyle ze za wyplate tu mozesz sobie wynajac mieszkanie albo kupic samochod itp... to jest ta roznica .

W opisie zapomnialas dodac, ze potrafisz sobie zjednywac ludzi, jak nikt inny. Wlasnie przez takich 'kierownikow' ludzie wyjezdzaja z Polski.

Ewidentnie szukasz winnych za to co spotkało Ciebie czy innych. Jeśli myślisz, że będę pozwalać na to by ktos mnie atakował i jeszcze dziękować za podcinanie skrzydeł, to chyba nie tędy droga. Wróć, zapraszam, wszystkie kierownicze stanowiska czekają - wykaż się.

Kocham wasze czarne scenariusze. Ż takim nastawieniem Polska nie wstanie z kolan. I macie rację - też źle wróżę Norwegii z taką hołotą.

Wystarczy mi, ze Ty zostaniesz w tym bagnie. Wspolczuje ludziom, ktorzy mieli to 'szczescie', zeby miec osobisty kontakt z Toba.

Bynajmniej nikt nie potrzebuje Twojego współczucia. Trzymaj się i powodzenia, ze wszystkim - Niedowiarku

High Octane nie w liczbie mnogej PLEAS ,ja mowie za siebie ,madrzy ludzie sa tu potzebnie ,reszta tez dopuki zad Norweski zadecyduje inaczej .dlatego mowie tzymac sie zdala od Oslo itp.. tym miastom juz nic nie pomoze -- Witamy na Polnocy.