Witam, mam kilka pytań na które niemoge znalesc normalnej odpowiedzi, liczę na pomoc.
Pod koniec listopada firma w której pracowałem ogłosiła bankructwo. Nie wypłacił nam za 1.5 miesiąca pensji i za ubiegły rok feriepenge i zarazem za ten. Zostaliśmy o Tym poinformowani przez adwokata który wysłał nam dokumenty. Mieliśmy mu dostarczyć wypełnione dokumenty ile firma nam zalega. Po dostarczeniu tych dokumentów do nich powiedzieli Nam że teraz musimy czekać, ale napewno zostanie nam wszystko wyremontowane i dostaniemy nasze pieniądze, (firma była ubezpieczona) mówili że wszystko pokryje fundusz.
I teraz mam pytanie jak długo się czeka ? Czy dostaje się wszystko za pierwszym razem? czy w jakiś odstępach.
Druga sprawa zaś to, że otrzymaliśmy od tego adwokata dokumenty z którymi mamie iść do navu zgłosić się, i będziemy zarejestrowani jako bezrobotni i otrzymywali jakieś tam pieniążki. Byłem 11 Stycznia, zgłosiłem to wraz z tymi dokumentami od adwokata jak i z kontraktem z tamtej firmy. To że byłem wcześniej zarejestrowany ponieważ szef wysłał mnie na permitering troszkę ułatwiło, bo kazali mi tylko uaktualnić CV i uaktualnić rejestrację. Melding kart mam wysłać, 21 Stycznia. Moje pytanie jest takie czy już w Poniedziałek dostanę od nich jakieś pieniądze czy jeszcze na to potrzeba czasu?
Dzisiaj dostalem od nich list.
Pod koniec listopada firma w której pracowałem ogłosiła bankructwo. Nie wypłacił nam za 1.5 miesiąca pensji i za ubiegły rok feriepenge i zarazem za ten. Zostaliśmy o Tym poinformowani przez adwokata który wysłał nam dokumenty. Mieliśmy mu dostarczyć wypełnione dokumenty ile firma nam zalega. Po dostarczeniu tych dokumentów do nich powiedzieli Nam że teraz musimy czekać, ale napewno zostanie nam wszystko wyremontowane i dostaniemy nasze pieniądze, (firma była ubezpieczona) mówili że wszystko pokryje fundusz.
I teraz mam pytanie jak długo się czeka ? Czy dostaje się wszystko za pierwszym razem? czy w jakiś odstępach.
Druga sprawa zaś to, że otrzymaliśmy od tego adwokata dokumenty z którymi mamie iść do navu zgłosić się, i będziemy zarejestrowani jako bezrobotni i otrzymywali jakieś tam pieniążki. Byłem 11 Stycznia, zgłosiłem to wraz z tymi dokumentami od adwokata jak i z kontraktem z tamtej firmy. To że byłem wcześniej zarejestrowany ponieważ szef wysłał mnie na permitering troszkę ułatwiło, bo kazali mi tylko uaktualnić CV i uaktualnić rejestrację. Melding kart mam wysłać, 21 Stycznia. Moje pytanie jest takie czy już w Poniedziałek dostanę od nich jakieś pieniądze czy jeszcze na to potrzeba czasu?
Dzisiaj dostalem od nich list.
