Sparebanken strasznie duża opłata za przelew - Norwegia - s2

irek71 napisał:
Jak juz to przelew do pl tylko w nok i nigdy nie na pko tam pobieraja wysokie oplaty za przewalutowania.
Jakie wysokie, normalne i standardowe.
To czy przelewać w nokach czy też w złotych, zależy od sytuacji operacyjnej.
Jaki jest sens przelewać w nokach, jeżeli chodzi jedynie o bieżące operacje opłat typu np. czynsz itp. a na ten przykład, nie ma czasu na włóczenie się po kantorach by "zaoszczędzić" kilkanaście złotych, by następnie wydać to na opłatę dalszych przelewów.
Wykonuję z norweskiego banku przelew do polskiego już w złotówkach i przeważnie, mam wyższy kurs niż w tym samym czasie w miejscowym kantorze, pomimo opłat manipulacyjnych obu banków, następnie robię wewnętrzne krajowe przelewy, tym razem bez zbędnych dodatkowych opłat.

@Zenon Smietana @Ja Gabriel
Akurat poziom ogarnięcia jest prawidłowy bo spojrzałem na stronie banku na wysokość opłat za przelew a także dla pewności zapytałem w banku i opłata za przelew "w okienku" wynosi 250 kr . Dodatkowo dziś przyszło mi pismo z banku z informacją na temat kosztów przelewu i także jest napisane że jedyny koszt jaki poniosłem wynosi 250 kr...
Myslicie że PKO BP pobrało taką opłatę i jej nie wyszczególniło na rachunku ? Bo jak sprawdzam to jedynie pobrali za przyjecie przelewu 22 kr...
No bo gdzie szukać ? Przecież nie zniknęły ot tak sobie...

To złóż poprzez stronę swojego banku skargę na to zdarzenie, o ile faktycznie przelewałeś z norwegi do polski tyko korony, bez przewalutowania na złotówki lub euro. W skardze tej zamieść wyciąg z norweskiego przelewu i potwierdzenie polskiego wpływu.
To samo zrób w polskim banku, tylko w odwrotną stronę.

Tak tylko korony bo w Polsce sam sobie wymienię. Jest jakiś urzędowy czas na zgłoszenie takiej skargi ?

Piterro napisał:
Tak tylko korony bo w Polsce sam sobie wymienię. Jest jakiś urzędowy czas na zgłoszenie takiej skargi ?Każdy bank, ma swój regulamin postępowania administracyjnego, który to świadomie podpisywałeś podczas otwierania konta, weź do ręki i uczciwie przeczytaj "od deski do deski", tak norweski jak i polski.
Może się okazać iż podpisałeś jakąś zgodę na pobieranie przez bank "frycowego" od niewiedzy właściciela konta zagranicznego.